Tor, którego fragment prowadzi po ulicach Miami, ma 19 zakrętów i 5,41 km długości. Został oddany do użytku w 2022 roku. Przy dobrych warunkach atmosferycznych średnia prędkość, jaką można na nim uzyskać, to 223 km/h.
W poprzedniej edycji najszybszy był Brytyjczyk Lando Norris, który właśnie w Miami odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Teraz też jest wśród faworytów, gdyż od początku sezonu obaj kierowcy teamu McLaren są zdecydowanie w najlepszej formie. Z pięciu rozegranych wyścigów trzy wygrał Piastri, a po jednym Norris i broniący tytułu Holender Max Verstappen z Red Bulla.
W 2024 roku Norris wyprzedził na mecie właśnie Verstappena, a trzeci był Monakijczyk Charles Leclerc z Ferrari. Dwa pierwsze wyścigi w 2022 i 2023 roku wygrał Holender, choć w obu nie startował z pole position.
W sobotę w Miami po raz drugi w sezonie zostanie rozegrany sprint. W tegorocznym kalendarzu ta rywalizacja miała premierę w Szanghaju przed GP Chin, a wygrał Brytyjczyk Lewis Hamilton, który reprezentuje teraz barwy Ferrari.
O goszczenie rundy mistrzostw świata Formuły 1 na Florydzie lokalni organizatorzy starali się kilka lat. Gdy w końcu kandydatura została zatwierdzona, spotkało się to krytyką wielu mieszkańców. Powstało kilka komitetów protestacyjnych, w sądach złożono nawet pozwy cywilne o zakaz wyścigów F1 w okolicach Miami.
Przeciwnicy podkreślali, że będzie miało miejsce "niedopuszczalne podwyższenie poziomu hałasu", co spowoduje znaczne szkody fizyczne i psychiczne dla mieszkańców Miami Gardens. Ich pozwy zostały jednak odrzucone, a tor Miami International Autodrome został zbudowany i oddany do użytku.
Obiekt, zaprojektowany przez brytyjską firmę Apex Circuit Design, położony jest w rejonie Hard Rock Stadium, który jest bazą zespołu Dolphins występującego w lidze NFL i co roku gości prestiżowy turniej tenisowy WTA/ATP. Obiekt pięciokrotnie gościł też Super Bowl, czyli mecz finałowy NFL, a fani muzyki mogli posłuchać wielu koncertów gwiazd muzyki takich, jak U2, Rolling Stones, Pink Floyd czy Guns N’Roses.
Tor jest szybki. W 2022 roku na jednej z prostych bolidy osiągały nawet ponad 300 km/h. Większość kierowców ocenia go pozytywnie, m.in. za to, że jest na nim kilka dogodnych miejsc do wyprzedzania.
Prognoza pogody na weekend nie jest najlepsza. Przewiduje temperaturę powietrza około 28 stopni Celsjusza, ale w niedzielę - w dniu wyścigu - spodziewane są opady deszczu.
Program wyścigowego weekendu w Miami przewiduje w sobotę sprint o godz. 18 czasu polskiego, a o 22 walkę o pole position. Start w niedzielę do wyścigu zaplanowano na godz. 22.