Więcej

Świątek na kursie z Ostapenko w Stuttgarcie. Fręch zacznie od Sramkovej

Świątek na kursie z Ostapenko w Stuttgarcie. Fręch zacznie od Sramkovej
Świątek na kursie z Ostapenko w Stuttgarcie. Fręch zacznie od SramkovejMathias Schulz / Zuma Press / Profimedia
Chorwatka Donna Vekic lub tenisistka z kwalifikacji będzie pierwszą rywalką Igi Świątek w rozpoczynającym się w poniedziałek halowym turnieju WTA w Stuttgarcie. W ćwierćfinale polska wiceliderka rankingu, która zacznie od 2. rundy, może trafić na Łotyszkę Jelenę Ostapenko, z którą nigdy nie wygrała.

Impreza w Niemczech na poważnie rozpoczyna ulubioną część sezonu na kortach ziemnych w Europie, w której Świątek odnosi największe sukcesy, m.in. w Stuttgarcie była najlepsza dwukrotnie - w 2022 i 2023 roku, za każdym razem pokonując w finale najwyżej rozstawioną w tegorocznej edycji Białorusinkę Arynę Sabalenkę.

23-letnia raszynianka w pierwszej rundzie ma "wolny los", a mecz 1/8 finału rozegra w środę lub czwartek. Jej rywalkę wyłoni spotkanie 20. na liście WTA Chorwatki Donny Vekic z zawodniczką z kwalifikacji.

W ćwierćfinale na kursie kolizyjnym z podopieczną trenera Wima Fissette'a jest Jelena Ostapenko. Z Łotyszką Polka przegrała już pięć razy i wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo.

W tej samej połówce drabinki są też m.in. rozstawiona z "trójką" Amerykanka Jessica Pegula i wchodząca z przytupem do światowej czołówki 17-letnia Rosjanka Mirra Andriejewa, która ze Świątek wygrała w tym roku już dwukrotnie.

Wśród jej potencjalnych rywalek w kolejnych rundach jest też Magdalena Fręch (28. WTA). Ona zacznie od pojedynku ze sklasyfikowaną na 37. pozycji w świecie Słowacką Rebeccą Sramkovą. Grały ze sobą już trzykrotnie, ale poprzednio... cztery i pół roku temu w kwalifikacjach US Open. Górą była 27-letnia obecnie Polka, podobnie jak w imprezie ITF w Trnawie i eliminacjach French Open 2018. Drugie półroczne 2024 to jednak najlepszy okres w karierze Sramkovej, która po raz pierwszy zawitała do czwartej dziesiątki rankingu tenisistek.

Przed rokiem Świątek odpadła w półfinale z późniejszą triumfatorką, Kazaszką Jeleną Rybakiną, której w tym roku zabraknie w Stuttgarcie. Sabalenka zakończyła udział w ćwierćfinale, więc znowu ma do obrony mniej punktów niż Polka.

W puli nagród jest 925 tys. euro, z czego 142 trafi do zwyciężczyni, która może też liczyć na 500 punktów rankingowych. Finał w wielkanocny poniedziałek - 21 kwietnia, a dniem wolnym będzie dla zawodniczek Wielki Piątek.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen