Dobry początek meczu i porażka z faworytami w deblu
Na Zielińskiego i Gille w trzeciej rundzie Australian Open czekało bardzo trudne zadanie, bo trafili na rozstawioną z numerem czwartym niemiecką parę Krawietz/Puetz. Polak ma dobre wspomnienia z Melbourne, bo w 2023 roku grał w finale debla, a rok temu wygrał turniej miksta.
Pierwszy set nie przyniósł przełamań, więc o jego losach decydował tie-break. Ten lepiej rozpoczął się dla Niemców, którzy prowadzili 4-1. Od tego momentu nie zdobyli jednak żadnego punktu. Inaugurująca partia padła łupem Polaka i Belga.
Drugi rozpoczął się fatalnie, bo już na samym początku Zieliński i Gille stracili podanie, a następnie nie oglądaliśmy już żadnych break pointów, co sprawiło, że potrzebny był trzeci set do rozstrzygnięcia tego spotkania. On również zaczął się okropnie i był jeszcze gorszy, bo Niemcy dwukrotnie przełamali i prowadzili 5:1. W siódmym gemie Polak i Belg obronili piłkę meczową i przełamali rywali, ale nie zdołali zrobić nic więcej i przegrali 4:6.
Wynik meczu debla:
Jan Zieliński/Sander Gille – Kevin Krawietz/Tim Puetz 7:6(4); 4:6; 4:6.
Zieliński z problemami zdrowotnymi i porażką w mikście
Jan Zieliński dwie i pół godziny po porażce w deblu wyszedł na kort walczyć w mikście i nie poradził sobie dobrze. W parze z Su-Wei Hsieh bronili w Melbourne tytułu, ale była to próba nieudana. Rywalami polsko-tajwańskiej pary byli Irina Chromaczowa i Jackson Withrow.
Już w trzecim gemie nastąpiła strata podania przez faworytów, a na korcie na prośbę Zielińskiego pojawił się lekarz, który podał leki Polakowi. Miał on prawdopodobnie problemy żołądkowe. Przełamanie z początku było kluczowe i rywale wygrali pierwszą partię 6:4, a Jan ze złości roztrzaskał swoją rakietę.
Druga wyglądała lepiej, ale ponownie rozstrzygnęła się na korzyść przeciwników, którzy przełamali w siódmym gemie i wygrali całe spotkanie.
Wynik meczu miksta:
Su-Wei Hsieh/Jan Zieliński – Irina Chromaczowa/Jackson Withrow 4:6; 4:6