18-latek we wtorek w wielkim stylu zadebiutował w głównym turnieju wielkoszlemowym, pokonując w trzech setach dziewiątego na świecie Andrieja Rublowa z Rosji.
Jego przełom wywołał sensację na Australian Open, w tym na hiszpańskim mistrzu, zaledwie trzy lata starszym od Brazylijczyka.
"Cóż mogę powiedzieć, po prostu niewiarygodne. Sposób, w jaki zagrał swój pierwszy mecz wielkoszlemowy przeciwko swojemu pierwszemu przeciwnikowi z pierwszej dziesiątki, jest niewiarygodny" – powiedział Alcaraz.
"Sposób, w jaki podszedł do meczu, jak sobie ze wszystkim poradził, nerwy i ogólnie mecz... to było fantastyczne" – dodał.
I choć na razie nowy zwycięzca ATP NextGen Finals (mistrzostw do lat 21) jest notowany dopiero na 112. miejscu na świecie, Carlos widzi go wkrótce znacznie wyżej.
"To dopiero początek roku i tylko jedno zwycięstwo w Wielkim Szlemie, ale on tam będzie" – powiedział. "Wkrótce umieścimy nazwisko Joao Fonseca na liście najlepszych graczy na świecie" – podkreślił.
Brazylijczyk, który odniósł 14 zwycięstw z rzędu, zmierzy się w czwartek w drugiej rundzie z Włochem Lorenzo Sonego, zajmującym 55. miejsce na świecie.