Więcej

W wieku 38 lat Gael Monfils pokonuje Taylora Fritza i jest w czwartej rundzie Australian Open

Gaël Monfils w najbliższą sobotę w Melbourne.
Gaël Monfils w najbliższą sobotę w Melbourne.YUICHI YAMAZAKI/AFP
Francuz Gaël Monfils, zajmujący 41. miejsce na świecie, pokonał w sobotę rozstawionego z numerem 4 Taylora Fritza ze Stanów Zjednoczonych w trzeciej rundzie Australian Open, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w turnieju wielkoszlemowym nad zawodnikiem z TOP 5 od 2008 roku.

38-letni paryżanin, który na początku stycznia w Auckland stał się najstarszym zwycięzcą turnieju głównego od 1977 roku, wygrał mecz 3:6, 7:5, 7:6(1), 6:4 i w 4. rundzie zmierzy się z rozstawionym z "15" Lorenzo Musettim lub turniejową "20" Benem Sheltonem.

Super mocne asy, słodkie drop shoty: La Monf po raz kolejny pokazał, że nie stracił nic ze swojego wyczucia piłki, ostatecznie miażdżąc Fritza po ponad trzygodzinnej bitwie.

"Myślę, że wykonałem zadanie" – uśmiechnął się Monfils. "Jestem tutaj w drugim tygodniu Australian Open".

W sobotę weteran tenisa zakończył serię 12 kolejnych porażek w turnieju wielkoszlemowym z zawodnikami z pierwszej piątki rankingu, a jego ostatni sukces miał miejsce w 2008 roku przeciwko Hiszpanowi Davidowi Ferrerowi w ćwierćfinale Roland Garros.

Dołącza on do rodaka Ugo Humberta (14.), który zakwalifikował się do tego etapu w piątek po tym, jak Arthur Fils (21.) poddał mecz w czwartym secie z powodu kontuzji stopy.

Znakomity mecz Monfilsa

Od czasu wprowadzenia 128-osobowej drabinki w Melbourne w 1988 roku, tylko Roger Federer, zwycięzca 20 turniejów wielkoszlemowych, zdołał dotrzeć do czwartej rundy w starszym wieku niż Monfils, ale również mając skończone 38 lat (Szwajcar obchodzi urodziny 8 sierpnia, a Francuz 1 września). 

Podobnie jak w jego jedynym poprzednim pojedynku z Fritzem, wygranym przez Kalifornijczyka w Melbourne w 2019 roku, mecz rozpoczął się źle dla Monfilsa.

Francuz stracił swój serwis po podwójnym błędzie (5:3), zanim Fritz potwierdził swoje podanie, aby wygrać pierwszego seta 6:3.

Niezrażony rakietami forhendowymi Fritza, Monfils wrócił do gry w drugim secie. Przy stanie 6:5 na swoją korzyść, przełamał podanie Amerykanina i wyrównał stan meczu do jednego seta (7:5).

Trzeci set był równie zacięty i logicznie zakończył się tie-breakiem. Od pierwszego punktu, wygranego przez Monfilsa po tym, jak zabrał przeciwnika w każdy zakątek kortu, aż do obrzydzenia go ostatnim lobem, Francuz nadał ton.

Po przełamaniu na 6-0, wygrał tie-breaka 7-1 przy owacji na stojąco ze strony publiczności na Margaret Court Arena.

W czwartym secie Francuz przełamał Fritza przy stanie 4:4, po czym zakończył mecz przy swoim podaniu (6:4).

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen