Ostatnią tenisistką, która wygrała AO w trzech kolejnych latach, była Szwajcarka Martina Hingis (1997-1999).
"Mam gęsią skórkę na myśl o tym. Zapisać się w historii to przywilej. Kiedyś marzyłam, żeby choć raz wygrać turniej wielkoszlemowy" – przyznała Sabalenka.
26-latka z Mińska ma na koncie trzy wielkoszlemowe triumfy. Zwyciężyła również w ubiegłorocznym US Open.
Natomiast trzy lata starsza Keys, która w półfinale pokonała Igę Świątek, dopiero drugi raz wystąpi w wielkoszlemowym finale. W 2017 roku w US Open przegrała z rodaczką Sloane Stephens.
To będzie szóste spotkanie Sabalenki z Keys; bilans dotychczasowych to 4-1 na korzyść Białorusinki.