Zverev, który pokazał silne nerwy w tie-breakach, zamienił swój trzeci punkt meczowy na zwycięstwo po niespełna trzech i pół godzinie. W piątek zmierzy się z numerem trzy na świecie Carlosem Alcarazem lub rekordzistą Wielkiego Szlema Novakiem Djokoviciem w pierwszym prawdziwym pojedynku na szczycie swojej trasy turniejowej. "To dwóch najlepszych graczy, którzy kiedykolwiek podnieśli rakietę tenisową. Novak jest obecnie najlepszym graczem wszech czasów, Carlos będzie jednym z najlepszych, gdy pewnego dnia odłoży rakietę" - powiedział Zverev po meczu z Paulem.
Na środek meczu: Tommy Paul vs. Alexander Zverev
Dzięki 30. wygranemu meczowi w Australian Open, 27-latek zastąpił Borisa Beckera na pozycji niemieckiego rekordzisty. Zverev, który w zeszłym roku przegrał w półfinale z Daniiłem Miedwiediewem, zamierza zdobyć swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy. "Nie wiem, jak dzisiaj wygrałem. Powinienem był przegrywać 0:2 - on był lepszy ode mnie. Czwarty set był zdecydowanie moim najlepszym i jestem bardzo szczęśliwy, że dotarłem do półfinału" - powiedział Zverev.
Australian Open 2025: Paul nie wykorzystał swojej szansy
Rozstawiony z numerem jedenastym na świecie Paul, który pokonał Zvereva w dwóch poprzednich pojedynkach, tym razem ponownie sprawił Niemcowi problemy. Ostatecznie Zverevowi udało się jednak odnieść bezapelacyjne zwycięstwo w upalnym Melbourne.