Do 3. rundy wielkoszlemowego Australian Open w singlu awansowało 3 z 4 reprezentantów Polski. Odpadła tylko Magda Linette, która z powodu kontuzji poddała mecz 1. rundy przeciwko Karolinie Woźniackiej. Wycofała się również z turnieju deblowego. Dalej grają Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Magdalena Fręch. W piątek w akcji zobaczymy tylko tą ostatnią.
Magdalena Fręch (69. WTA) na start zmagań w Melbourne pokonała Darię Saville (152. WTA), a następnie ograła doświadczoną i utytułowaną Francuzkę – Caroline Garcię (19. WTA). Pierwszy raz w karierze Polka dotarła do 3. rundy turnieju wielkoszlemowego. Tutaj czeka ją teoretycznie do tej pory najłatwiejsze zadanie.
Fręch w 3. rundzie trafiła na Anastazję Zacharową (190. WTA). 22-letnia Rosjanka po raz pierwszy w karierze znalazła się w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego. Zacharowa w 1. rundzie pokonała 2:6; 6:0; 6:3 Julię Putincewą (64. WTA), a następnie ograła 6:1; 6:1 Kaję Juvan (109. WTA). Polka będzie faworytką w tym starciu. Zwycięstwo da jej nie tylko awans do 4. rundy w Melbourne, ale również miano drugiej rakiety kobiecego tenis w Polsce, bo jeśli zakończy mecz zwycięstwem, to wyprzedzi Magdę Linette, która straciła mnóstwo punktów za zeszłoroczny półfinał w Australii.
Mecz Magdaleny Fręch z Anastazją Zacharową zostanie jako drugi na Kia Arenie. Tenisistki wyjdą na kort po zakończeniu meczu Tomas Machac – Karen Chaczanow.
Do rywalizacji wkracza też Katarzyna Piter, która zagra w parze z Lidią Morozową w turnieju deblowym. Na Polkę i Rosjankę w 1. rundzie czeka rywalizacja z Shuko Aoyamą i Aleksandrą Krunić, które będą faworytkami w tym starciu.
Ten mecz zostanie rozegrany jako pierwszy od godziny 01:00 czasu polskiego na korcie numer 7.
W piątek zaprezentuje się kilka gwiazda światowego tenisa. Aryna Sabalenka na początek zmagań na Rod Laver Arena zagra z Łesią Curenko. Później na tym samym korcie swoje spotkania zagrają jeszcze Stefanos Tsitsipas i Novak Djokovic. Na Margaret Court Arena jako pierwszy wyjdzie Jannik Sinner, który zmierzy się z Sebastianem Baezem, a na John Cain Arena już od samego startu czeka na znakomite widowisko, bo zagrają tam Paula Bados i Amanda Anisimova.