36-letni Serb i 20-letni Duńczyk darzą się wieloma ciepłymi uczuciami, co podkreśla ten pierwszy, spodziewając się wyrównanego spotkania w najbliższą niedzielę. Mecz w Turynie wyznaczono na 21:00.

"Holger debiutuje w ATP Finals i wraz z Carlosem Alcarazem, z tego samego pokolenia, jest oczywiście jednym z wyróżniających się i prawdopodobnie jednym z zawodników, którzy zdominują tenis w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Jestem pewien, że w przyszłości będziemy go oglądać bardzo często. Teraz ma po swojej stronie legendę Borisa Beckera, który również jest coraz lepszy. Za każdym razem, gdy się spotykamy, jest to wyrównany mecz, więc mam nadzieję, że tak będzie i tym razem" - powiedział Djoković.

Tydzień temu Djoković wyrównał bilans zwycięstw na 2-2 z Rune, kiedy pokonał Duńczyka 2:1 w setach w ćwierćfinale ATP Masters w Paryżu. W hali Bercy Serb przeszedł całą drogę, w finale pewnie pokonując Grigora Dimitrova. Jeśli w niedzielę po raz trzeci pokona Rune, Serb wejdzie w Nowy Rok jako numer jeden na świecie.

"Moim największym celem jest teraz zakończenie sezonu jako światowa jedynka. Potrzebuję zwycięstwa i mam nadzieję, że tak się stanie. Potem oczywiście chciałbym wygrać cały turniej" - powiedział Djokovic.

Rune i Djoković zmierzą się również z Jannikiem Sinnerem i Stefanosem Tsitsipasem w swojej grupie w ATP Finals. Po tym, jak wszyscy zagrają ze sobą, dwaj najlepsi zawodnicy przejdą do półfinałów zawodów.