Pierwszy set zakończył się pełnym emocji tie-breakiem. Amerykanin miał nawet trzy piłki setowe, ale żadnej nie wykorzystał. Alcaraz był skuteczniejszy i wygrał 10-8.
Na początku drugiego seta Shelton zaskoczył Hiszpana mocnym forhendem. Wydawało się, że Alcaraz uderzył piłkę, ale przy okazji wypuścił rakietę z rąk. Gdy sędzia chciał mu przyznać punkt, Hiszpan przyznał się do naruszenia przepisów. Potwierdził, że w momencie uderzenia piłki jego dłoń nie trzymała już rakiety. Na jego wniosek punkt trafił do rywala, a publiczność nagrodziła Hiszpana oklaskami za postawę fair.
Później Alcaraz przegrał trzeciego seta 4:6, ale w czwartym był ponownie skuteczniejszy, po serii returnów wygrał 6:4 i awansował do ćwierćfinału.
Jego następnym rywalem będzie Amerykanin Tommy Paul, 12. w rankingu ATP.
22-letni tenisista z El Palmar koło Murcji ma w dorobku cztery wielkoszlemowe tytuły; poza ubiegłorocznym z kortów im. Rolanda Garrosa, wygrał też US Open w 2022 roku i Wimbledon w latach 2023-2024.
Wynik:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2) - Ben Shelton (USA, 13) 7:6 (10-8), 6:3, 4:6, 6:4.