Więcej

Djoković "nie potrzebuje trenera" po rozstaniu z Murrayem niedługo przed French Open

Serb Novak Djokovic przed swoim pierwszym zwycięstwem na kortach ziemnych w Genewie w tym tygodniu, gdy zbliża się French Open.
Serb Novak Djokovic przed swoim pierwszym zwycięstwem na kortach ziemnych w Genewie w tym tygodniu, gdy zbliża się French Open.FABRICE COFFRINI / AFP
Novak Djoković powiedział we wtorek, że nie spieszy mu się ze znalezieniem trenera, który zastąpiłby Andy'ego Murraya. Serb wciąż szuka swojego pierwszego zwycięstwa na kortach ziemnych w tym sezonie przed French Open.

Novak Djoković (6. ATP) w zeszłym tygodniu rozstał się z Murrayem po trudnym dla 24-krotnego mistrza Wielkiego Szlema początku sezonu.

"W tej chwili nie potrzebuję trenera" - powiedział Djoković, który w środę rozpocznie walkę o tytuł w rozgrzewkowym turnieju przed Rolandem Garrosem w Genewie. Jego rywalem będzie Marton Fucsovics (134. ATP).

"Nie muszę się spieszyć w żadnym kontekście. Czuję się komfortowo z ludźmi wokół mnie... w następnych kilku turniejach i zobaczymy, co się stanie" - zapewnił serbski tenisista.

Śledź mecz Fucsovics - Djoković z Flashscore

Djoković powiedział dziennikarzom, że Dusan Vemić, wcześniej członek jego zespołu trenerskiego, przybył do Genewy z USA i będzie pracował razem z Borisem Bosnjakoviciem, jego asystentem i analitykiem.

Współpraca z Murrayem rozpoczęła się dobrze, gdy Djoković pokonał Carlosa Alcaraza na Australian Open, ale został zmuszony do wycofania się z półfinału przeciwko Alexandrowi Zverevowi z powodu kontuzji. "Czuliśmy, że nie możemy wyciągnąć więcej z tej współpracy na korcie i to wszystko" - wyjaśnił Djoković, który w czwartek skończy 38 lat.

"Mój szacunek do Andy'ego pozostaje taki sam, a nawet większy, ponieważ poznałem go jako osobę. Myślę, że ma genialne tenisowe IQ, ma bardzo rzadki umysł mistrza, który oczywiście osiągnął to, co osiągnął, i niesamowicie dobrze widzi grę".

Motywacja wciąż jest

Wyczekiwanie Serba na setny tytuł ATP trwa nadal po jego wycofaniu się z Italian Open. Nole nie wygrał ani jednego meczu na kortach ziemnych w tym sezonie, przegrywając swoje mecze otwarcia w Monte Carlo i Madrycie.

Jego nadzieje na rekordowy 25. triumf w Wielkim Szlemie, który pozwoliłby mu wyprzedzić Australijkę Margaret Court z 24 tytułami mistrzowskimi w grze pojedynczej, wydają się słabnąć. "To inny rozdział w moim życiu, przez który staram się przejść" - powiedział trzykrotny mistrz French Open.

"I tak, nie jestem szczególnie przyzwyczajony do tego rodzaju okoliczności, w których przegrywam kolejne mecze, turnieje, pierwsze rundy i tak dalej. Nie sądzę, by kiedykolwiek zdarzyło mi się to w ciągu ostatnich 20 lat" - przyznał tenisowy weteran, zaznaczając: "Ale wiedziałem, że w końcu nadejdzie ten moment".

Po opuszczeniu turnieju w Rzymie Djoković wyjaśnił, że rywalizuje w Genewie, aby przygotować się do nadchodzącego French Open.

"Dlatego tu jestem, dlatego gram w turnieju w Genewie, ponieważ staram się dobrze sobie radzić, staram się wygrać więcej trofeów. Staram się zbudować formę na Roland Garros i występować na pożądanym, niezbędnym poziomie, aby zajść daleko w turnieju i rzucić wyzwanie najlepszym graczom na świecie. Więc tak, motywacja wciąż jest".

Niemniej, Djoković dodał, że czuje się komfortowo na tym nowym etapie swojej kariery. "Wiem, czego potrzeba, aby zostać mistrzem Wielkiego Szlema. Nie jest to dla mnie tak gładkie i łatwe jak 10 lat temu. Oczywiście wszystko się zmienia i moje życie bardzo się zmieniło, ale szczerze mówiąc na lepsze" - powiedział.

"To po prostu nowy rozdział, w który wchodzę. Nadal jestem związany z tenisem i nadal chcę wyrażać siebie na korcie. Czuję, że wciąż potrafię grać, że mogę być jednym z pretendentów do najwyższych tytułów Wielkiego Szlema".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen