W pierwszym i drugim secie Sinner utrzymywał swoje podanie, a do zwycięstwa wystarczyło mu po jednym przełamaniu. Kłopoty miał w trzeciej partii, którą rozpoczął od dwóch przegranych gemów serwisowych, co pozwoliło Francuzowi objąć prowadzenie 4:0. Był to jednak moment zwrotny tej odsłony, bowiem właśnie wtedy 23-letni Tyrolczyk odrobił część strat i przegrywał już tylko 2:4. Od stanu 2:5 wygrał pięć gemów z rzędu i przypieczętował awans do drugiej rundy.
Jego kolejnym rywalem ponownie będzie Francuz - 38-letni Richard Gasquet.
Włoski tenisista w ciągu dwóch ostatnich sezonów wygrał trzy turnieje wielkoszlemowe - US Open i dwukrotnie Australian Open. W zeszłym roku we French Open odpadł w półfinale po porażce z późniejszym triumfatorem - Hiszpanem Carlosem Alcarazem.
Wynik meczu 1. rundy singla:
Jannik Sinner (Włochy, 1) - Arthur Rinderknech (Francja) 6:4, 6:3, 7:5.