Więcej

Czas na 1/8 finału French Open, etap, na którym Świątek najczęściej przegrywa

Czas na 1/8 finału French Open, etap, na którym Świątek najczęściej przegrywa
Czas na 1/8 finału French Open, etap, na którym Świątek najczęściej przegrywaProfimedia
W niedzielę w 1/8 finału French Open w Paryżu Iga Świątek zagra z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu. Polska tenisistka po raz 25. rywalizuje w wielkoszlemowym turnieju. Najczęściej, bo aż siedmiokrotnie, przegrywała właśnie czwarte spotkanie.

Triumf w Wielkim Szlemie wiąże się z koniecznością wygrania siedmiu spotkań. Porażki Świątek w czwartej rundzie najprościej byłoby wytłumaczyć, że w tym momencie rywalki są już mocniejsze, ale Polka statystycznie przegrywa częściej w 1/8 finału niż na późniejszych etapach, gdy poziom rośnie jeszcze bardziej.

Jeśli wziąć pod uwagę tylko turniej w stolicy Francji, to Świątek jest absolutną dominatorką. W sześciu startach cztery razy sięgnęła po trofeum. Raz odpadła w ćwierćfinale (2021), a raz w 1/8 finału (2019). Sześć lat temu jednak dopiero debiutowała w Paryżu i taki wynik tuż po skończeniu 18 lat był bardzo dobry.

Patrząc na wszystkie Szlemy wygląda to gorzej. Łącznie w 1/8 finału wystąpiła 17 razy i odniosła 10 zwycięstw (58,8 proc.). W ćwierćfinałach ma bilans siedmiu wygranych na 10 (70 proc.), w półfinałach 5/7 (71,4 proc.), a w pięciu finałach nie przegrała nigdy.

Z jej dotychczasowych meczów 1/8 finału w Paryżu najbardziej pamiętne są dwa. W 2020 roku, podczas swojej pierwszej zwycięskiej kampanii, na tym etapie gładko wygrała z najwyżej rozstawioną Rumunką Simoną Halep 6:1, 6:2. Natomiast w 2022 spore problemy sprawiła jej Qinwen Zheng. Świątek ostatecznie wygrała 6:7 (5-7), 6:0, 6:2, a Chinka, która rok temu zdobyła w Paryżu olimpijskie złoto, do dziś wspomina, że gdyby nie dopadły ją bóle menstruacyjne, to mecz mógł się skończyć inaczej.

"Na tamtym turnieju czułam się bardzo dobrze, ale przegrałam przez kobiece dolegliwości. Nie mogłam grać na 100 procent" - powiedziała w piątek, gdy również awansowała do 1/8 finału.

Trzy tegoroczne mecze w Paryżu, ze znacznie niżej notowanymi rywalkami, Świątek wygrała bez większych problemów, kolejno: ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą 6:3, 6:3, Brytyjką Emmą Raducanu 6:1, 6:2 i Rumunką Jaqueline Cristian 6:2, 7:5. Z Rybakiną czeka ją dużo trudniejsze zadanie.

Blisko 26-letnia tenisistka urodzona w Moskwie jest rozstawiona z numerem 12. Największy sukces odniosła w 2022 roku, kiedy wygrała wielkoszlemowy Wimbledon. We French Open jej najlepszy wynik to ćwierćfinał. Osiągnęła go w 2021 i 2024 roku.

Historia ich spotkań jest bogata, a bilans remisowy: 4-4. Dwa razy mierzyły się na preferowanej przez Świątek nawierzchni ziemnej i w obu przypadkach lepsza była Rybakina. W 2023 roku Polka skreczowała w ćwierćfinale w Rzymie, a w ubiegłym roku przegrała w półfinale w Stuttgarcie.

Rybakina wygrała także ich jedyne dotychczasowe wielkoszlemowe spotkanie - w 1/8 finału Australian Open 2023. Na korzyść Świątek przemawiają natomiast zwycięstwa w dwóch ostatnich spotkaniach w tym roku - w turnieju drużyn mieszanych United Cup i w ćwierćfinale w Dausze.

"Oczywiście ciężko gra się z Igą na mączce. Gra z niesamowitą intensywnością, naprawdę nie jest łatwo. Grałyśmy ze sobą jednak wiele razy i wiem, co muszę zrobić. Zobaczymy, jak wyjdzie. Na pewno dam z siebie wszystko" - powiedziała Rybakina.

Zwyciężczyni zagra albo z ubiegłoroczną finalistką Jasmine Paolini (nr 4), albo z Eliną Switoliną (nr 13). Włoszka i Ukrainka wyjdą na kort centralny o godz 11.00, a po nich Świątek i Rybakina.

W połówce drabinki, w której jest Polka bardzo ciekawie zapowiada się również mecz liderki światowego rankingu Białorusinki Aryny Sabalenki z Amandą Anisimovą (nr 16). 23-letnia Amerykanka jako nastolatka uchodziła za wielki talent, ale kontuzje i problemy mentalne wyhamowały jej karierę. Teraz znów gra bardzo solidnie, a z Sabalenką ma bilans 5-2. Białorusinkę w Paryżu pokonała już w 2019 roku, kiedy sensacyjnie dotarła do półfinału. Zheng (nr 8) zagra natomiast z Rosjanką Ludmiłą Samsonową (nr 19).

Świątek walczy w Paryżu o czwarty tytuł z rzędu, co nie udało się żadnej tenisistce od ponad 100 lat. Polka w stolicy Francji najlepsza była też w 2020 roku, ale po raz pierwszy od 2021 roku nie gra tam jako liderka światowego rankingu. Na liście WTA jest piąta.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen