Świątek i Potapowa zainaugurują rywalizację na korcie centralnym.
Hurkacz natomiast, który z powodu deszczu dwa mecze rozegrał na przestrzeni czterech dni, wreszcie nie musi się przejmować pogodą. Jego mecz zaplanowano jako ostatni, nie wcześniej niż o godz. 17, na korcie Suzanne Lenglen, na którym dach zainstalowano przed tegoroczną edycją.
Rywalem Polaka będzie albo rozstawiony z numerem 10. Grigor Dimitrow, albo Belg Zizou Bergs. Bułgar prowadzi w setach 2-0.