Więcej

Bez tytułu, ale i bez kłopotów. Alexander Zverev jedzie na Wimbledon "zadowolony"

Alexander Zverev wyciąga własne wnioski ze swojego występu w Halle.
Alexander Zverev wyciąga własne wnioski ze swojego występu w Halle.ČTK / imago sportfotodienst / Ulrich Hufnagel
Bez tytułu na kortach trawiastych, ale z dużą praktyką meczową, Alexander Zverev wyrusza na Wimbledon po niezłym turnieju w Halle.

Zverev uległ w półfinale w Hale w meczu z z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem 6:7 (3:7), 7:6 (7:1), 4:6. Po trzech godzinach w tropikalnych temperaturach Zverev nie był jednak niezadowolony. "To był świetny mecz na wysokim poziomie w wykonaniu obu zawodników. Byłbym bardziej rozgoryczony, gdybym przegrywał mecze, w których robiłem wiele rzeczy źle i sam przegrywałem" - powiedział, zaznaczając: "Dzisiaj tak nie było".

Środek meczu: Daniil Miedwiediew vs. Alexander Zverev

Zverev udaje się teraz do Londynu - najważniejszego punktu sezonu na kortach trawiastych, który odpowiada mu znacznie mniej niż jakakolwiek inna część tenisowego roku. Przynajmniej ma w swoim bagażu wystarczająco dużo praktyki meczowej, po dotarciu do finału w Stuttgarcie i zebraniu kolejnych trzech zwycięstw w Halle. "Mogę pojechać na Wimbledon z meczami, które rozegrałem tutaj i w Stuttgarcie. Jestem zadowolony ze swojego poziomu" - powiedział Zverev.

Jego oczekiwania nie powinny być zbyt wysokie. Jak dotąd 28-latek nigdy nie przeszedł 1/8 finału na kortach trawiastych w południowo-zachodnim Londynie. Zverev nie jest jednym z faworytów, a różnica między nim a wyjątkowymi zawodnikami Carlosem Alcarazem i Jannikiem Sinnerem - pomimo wczesnej porażki tego ostatniego w Halle - nie zmniejszyła się podczas przygotowań.

Miedwiediew i Fritz jako budzący strach przeciwnicy

Z drugiej strony Zverev zmaga się ze swoimi przerażającymi przeciwnikami, których zebrał już znaczną liczbę. Poniósł piątą porażkę z rzędu z Taylorem Fritzem w Stuttgarcie i dwunastą w ostatnich 14 spotkaniach z Miedwiediewem w Halle. Wszystko to było w pewnym sensie oczekiwane i stanowiło argument na rzecz teorii Beckera, że Zverev potrzebuje zmiany w swoim rodzinnym zespole, aby zmienić sytuację i zdobyć swój pierwszy tytuł Wielkiego Szlema.

Światowy numer trzy zareagował alergicznie na tę radę. "Kiedy idzie mi dobrze, zawsze robię wszystko dobrze, kiedy idzie mi źle, wszyscy są zawsze bardzo, bardzo sprytni. Niestety, Boris jest jedną z takich osób" - powiedział Zverev. Becker następnie unikał komentowania tematu w swoich publicznych wystąpieniach, Zverev kontynuował pracę - choć bez tytułu na korcie trawiastym, na który liczył.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen