Katarzyna Kawa i Natela Dzalamidze niespodziewanie pokonały w pierwszej rundzie rozstawione z numer "3" Włoszki. Angelica Moratelli i Camilla Rosatello przegrali 6:7(7); 4:6.
Polka i Gruzinka w ćwierćfinale mierzyły się z Rosjankami. Kamilla Rachimowa i Jana Sizikova bardzo pewnie wygrały pierwszego seta 6:1, ale w drugim Kawa i Dzalamidze postawiły już większy opór.
Polsko-gruzińska para prowadziła nawet 3:1, ale trzy kolejne gemy padły łupem Rosjanek. Niestety przy stanie 6:5 dla Rachimowej i Sizikovej była równowaga, która oznaczała piłkę meczową i piłkę na tie-breaka. Punkt zdobyły jednak rywalki i to one pozostały w turnieju.
Katarzyna Kawa próbowała w Hua Hin swoim sił w singlu, ale przegrała w pierwszej rundzie kwalifikacji z Aliną Korneevą.