Alexandra Eala niespodziewanie awansowała do 1/8 finału tenisowego turnieju WTA 1000 w Miami. 19-latka z Filipin, która gra dzięki "dzikiej karcie" od organizatorów, pokonała rozstawioną z numerem piątym, mistrzynię tegorocznego Australian Open, Amerykankę Madison Keys 6:4, 6:2.
Eala w Miami rozgrywa najlepsze zawody w karierze. 140. w światowym rankingu tenisistka w pierwszej rundzie wygrała z Amerykanką Katie Volynets, a sporą niespodziankę sprawiła w kolejnym spotkaniu, gdy wyeliminowała Łotyszkę Jelenę Ostapenko (nr 25.). W niedzielę dokonała jeszcze większej sztuki.
Jej kolejną rywalką będzie Hiszpanka Paula Badosa (nr 10.). Zwyciężczyni tego spotkania w ćwierćfinale może spotkać się ze Świątek, jeśli Polka wygra z Ukrainką Eliną Switoliną.
Eala tenisowego rzemiosła uczyła się w akademii Rafaela Nadala na Majorce. W 2022 roku wygrała juniorski US Open. W dorobku ma też dwa juniorskie Wielkie Szlemy w deblu.