Rybakina przegrała pierwszego seta, lecz w drugim trzykrotnie przełamała rywalkę i nie straciła nawet gema. Kazaszka dobrze rozpoczęła decydującą partię i pewnie zwyciężyła 6:2. Był to piąty pojedynek tych tenisistek. Bilans wynosi 3-2 na korzyść Aleksandrowej.
26-latka wygrała 10. turniej cyklu WTA w karierze oraz drugi w tym roku. 24 maja w finale turnieju na kortach ziemnych w Strasburgu pokonała Rosjankę Ludmiłę Samsonową.
Rybakina w 2023 roku zajmowała trzecie miejsce w rankingu WTA, a obecnie jest dziewiąta (w poniedziałek awansuje na siódmą pozycję) i walczy o udział w WTA Finals, który odbędzie się w dniach 1-8 listopada w Rijadzie. Wcześniej do turnieju wieńczącego sezon zakwalifikowały się Białorusinka Aryna Sabalenka, Iga Świątek, Amerykanki Coco Gauff, Amanda Anisimova, Jessica Pegula i Madison Keys oraz Włoszka Jasmine Paolini.
Tenisistka z Kazachstanu w przyszłym tygodniu musi dotrzeć do półfinału Pan Pacific Open w Tokio, aby wywalczyć ostatnie miejsce w WTA Finals, kosztem rosyjskiej nastolatki Mirry Andriejewej.
Wynik finału:
Jelena Rybakina (Kazachstan, 3) - Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 4) 3:6, 6:0, 6:2.