Więcej

Spowolnienie kortów? Według Federera organizatorzy chcą finałów z udziałem Sinnera i Alcaraza

Alcaraz podobno korzysta z wolniejszych kortów.
Alcaraz podobno korzysta z wolniejszych kortów.ABACAPRESS, Abaca Press / Alamy / Profimedia

Już kilka tygodni temu świat tenisa rozpisywał się o tym, że organizatorzy wielkich turniejów celowo spowalniają korty, aby dwie największe gwiazdy męskiego tenisa, Carlos Alcaraz i Jannik Sinner, mogły dobrze prosperować na ich imprezach. Wolniejsza nawierzchnia pojawi się także na tegorocznym turnieju Masters w Paryżu. Organizatorzy uzasadnili to tym, że chcą, aby prędkość kortu była jak najbardziej zbliżona do tej w cyklu Masters.

Ostatni tysięcznik w tym roku, który tradycyjnie odbywa się w Paryżu pod koniec października, zaoferuje w tym roku dwie duże zmiany. Wydarzenie przeniesie się ze słynnej hali Bercy do większej La Défense Arena, która może pomieścić 17 500 widzów w układzie tenisowym. Spośród stadionów tenisowych większy jest tylko kort centralny US Open, który nosi imię Arthura Ashe'a.

Druga zmiana jest znacznie bardziej kontrowersyjna i potwierdza niedawne słowa legendy tenisa Rogera Federera. "Turnieje pozwoliły na to, aby prędkość kortów i piłek była w zasadzie taka sama co tydzień" - powiedział Szwajcar, który nie ukrywał, że spowolnienie nawierzchni daje przewagę Alcarazowi i Sinnerowi. "Dokładnie tak myślą dyrektorzy turniejów. Chcą, aby ta dwójka spotkała się w finale" - dodał.

Łatwiejsze przejście do Turnieju Mistrzów

Organizatorzy Paris Masters uzasadnili spowolnienie kortów tym, że chcieli jak najbardziej zbliżyć się do warunków, które będą panowały podczas następnego ATP Finals w Turynie. "Celem jest ułatwienie zawodnikom przejścia do finałowego turnieju sezonu" - powiedział dyrektor turnieju Cédric Pioline. Jednak Sinner i Alcaraz nigdy nie radzili sobie dobrze w halowym turnieju Masters, więc możliwe, że organizatorzy podjęli ten ruch, aby w końcu jeden z nich odniósł sukces.

Światowy numer trzy i zeszłoroczny mistrz Alexander Zverev, który w tym roku nie radzi sobie optymalnie jak na swoje standardy, a już na pewno nie przeciwko Włochowi i Hiszpanowi, nie będzie zadowolony ze spowolnienia kortów w Paryżu. Co więcej, zgodził się ze słowami Federera. "Nienawidzę, gdy prędkość na wszystkich kortach jest taka sama. I wiem, że organizatorzy robią to po to, by Jannik i Carlos dobrze radzili sobie w każdym turnieju" - skrytykował decyzję organizatorów.

Sinner, drugi gracz na świecie, dał do zrozumienia w ostatnich dniach, że raczej nie pojedzie do Paryża, co jest na rękę Alcarazowi, który nigdy nie osiągnął tu dobrych wyników. Zaledwie trzy lata temu zagrał tu w ćwierćfinale i nigdy nie zaszedł dalej. Czy wolniejsza nawierzchnia pomoże mu zdobyć tytuł w Paryżu?

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen