Zwycięzca tego spotkania jest potencjalnym rywalem Polski. Rywalizacja tej fazy odbędzie się 12-13 lub 13-14 września.
Sprawę jako pierwszy opisał belgijski "Le Soir". Na korcie mecz przegrało Chile. Zespół z Ameryki Południowej zakwestionował jednak rozstrzygnięcie w pojedynku decydującym o losach spotkania w Hasselt pomiędzy Belgiem Zizou Bergsem a Chilijczykiem Cristianem Gariną.
Przy stanie 6:3, 4:6, 6:5 uradowany Belg, po przełamaniu serwisu rywala, pobiegł do swojego boksu. Po drodze zderzył się z rywalem, który odmówił kontynuowania gry. Chilijczyk tłumaczył się wstrząśnieniem mózgu i zawrotami głowy. Otrzymał trzy ostrzeżenia za naruszenie czasu odpoczynku i ostatecznie został zdyskwalifikowany za niekontynuowanie rywalizacji.
Tymczasem chilijska federacja złożyła protest z wnioskiem o zawieszenie losowania do czasu, aż sąd podejmie decyzję o powtórzeniu meczu na uczciwych warunkach lub zaproszeniu do następnej fazy. Żąda również nałożenia sankcji na Bergsa, w tym grzywny i zawieszenia w przyszłych meczach Pucharu Davisa, a także odszkodowania finansowego.