Potapowa, 27. zawodniczka świata, powiedziała, że cierpliwość była kluczem do jej zwycięstwa 6:4; 7:6(4) nad Ons Jabeur, która zajmuje 7. pozycję w rankingu WTA i była rozstawiona z numerem "1". Tunezyjka dotarła do swojego trzeciego finału wielkoszlemowego na Wimbledonie w tym roku. "Ons jest bardzo trudna do ogrania", powiedziała Potapowa, która wcześniej pokonała Alycię Parks w trzech setach w pierwszej rundzie, podczas gdy Jabeur cieszyła się z "wolego losu" na starcie turnieju.

"Ona naprawdę jest jedną z najlepszych na świecie, a jej styl jest bardzo niewygodny, lubi mieszać. Jestem z siebie naprawdę dumna, że udało mi się zachować spokój, koncentrację i zrobić to, co musiałam" – przekazała Potapowa. 

Jabeur odpadła w 1/8 na US Open, gdzie zmagała się z kondycją fizyczną. Potapowa odniosła szóste zwycięstwo w karierze nad zawodniczką z Top 10 i w ćwierćfinale spotka się z mistrzynią Australian Open 2020 Sofią Kenin.

Potapowa wykorzystała 6/11 szans na przełamanie. Jabeur serwowała w drugim secie przy stanie 6:5, ale została przełamana, Potapowa prowadziła 4:0 w tie-breaku, zanim Jabeur wyrównała na 4:4. Dziewiąty podwójny błąd Tunezyjki w meczu dał Potapowej dwie piłki meczowe, a Ons uderzyła za szeroko forehandem, kończąc mecz porażką.

Garcia uspokaja samą siebie

Caroline Garcia zanotowała osiem asów w swoim zwycięstwie 6:3; 3:6; 6:1 nad byłą mistrzynią US Open Sloane Stephens, mszcząc się za porażkę z Amerykanką w zeszłym miesiącu w Cincinnati, gdzie Stephens zakończyła obronę tytułu Francuzki w drugiej rundzie.

Garcia zmierzy się w kolejnej rundzie z Amerykanką Danielle Collins, która pokonała Łotyszkę Jelenę Ostapenko 2:6; 6:3; 6:4. Greczynka Maria Sakkari, rozstawiona z trójką, również dotarła do ćwierćfinału po tym, jak Kolumbijka Camila Osorio wycofała się z meczu z powodu kontuzji prawego uda.