Więcej

Sinner uspokaja: Czuję się dobrze fizycznie i psychicznie

Jannik Sinner
Jannik Sinner PEDRO PARDO / AFP

Jannik Sinner powraca do rywalizacji w środę na Six Kings Slam w Rijadzie, gdzie w ćwierćfinale zmierzy się ze Stefanosem Tsitsipasem. Światowy numer dwa twierdzi, że fizycznie doszedł do siebie i jest gotowy, aby zakończyć rok na wysokim poziomie.

Po problemach fizycznych w Szanghaju Sinner wyjaśnił: "Miałem dwa dni wolnego, a potem wróciłem do pracy. Czuję się dobrze, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jesteśmy gotowi na ten turniej i kolejne - w Wiedniu, Paryżu i Turynie. Mam nadzieję, że zakończę ten rok w najlepszy możliwy sposób".

Włoch wraca do rywalizacji w Arabii Saudyjskiej po raz drugi z rzędu."Cieszę się, że wróciłem. Każdy rok jest inny i ma swoje własne historie. Są tu bardzo silni przeciwnicy i chcę zobaczyć, jak daleko mogę zajść" - powiedział Sinner, zadowolony z atmosfery turnieju.

"Jestem szczęśliwy, to drugi rok z rzędu, kiedy mogę tu grać, zobaczymy jaka będzie atmosfera, ale jestem szczęśliwy", dodał numer 2 na świecie. "Jestem pewien, że każdy rok jest inny i każdy ma swoją własną historię; jestem szczęśliwy, jest kilku bardzo trudnych przeciwników i zobaczymy, co mogę zrobić w tym roku".

Sinner zmierzy się z jednym ze swoich czarnych koni

Losowanie zawiera trudny mecz otwarcia z jedną z jego "ciemnych bestii". Tsitsipas prowadzi w bezpośrednim pojedynku 6-3, chociaż obaj nie spotkali się od półfinału Monte Carlo Masters 1000 w 2024 roku, gdzie Grek wygrał 6-4 w trzecim secie.

"To będzie trudny mecz. Bardzo dobrze serwuje i szybko się porusza. Spróbuję zagrać swój najlepszy tenis i zobaczymy, co się stanie" - powiedział drugi numer świata.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen