Kamil Majchrzak w znakomitym stylu awansował do 3. rundy turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Brandon Nakashima był bez szans w starciu z Polakiem i przegrał 4:6; 0:6 To pierwszy awans do tej fazy turnieju rangi Masters w karierze Majchrzaka.
Kamil Majchrzak (66. ATP) z powodu urazu, który wyeliminował go z US Open, nie pojawiał się na korcie przez miesiąc, ale wrócił do rywalizacji w Szanghaju. Jego pierwszym rywalem był Ethan Quinn (72. ATP), a Polak wygrał gładko 6:3; 6:4
W drugiej czekało na niego już trudniejsze zadanie, bo po drugiej stronie siatki pojawił się Brandon Nakashima (32. ATP). Do tej pory obaj grali ze sobą dwa razy w 2022 roku i oba mecze wygrał Amerykanin.
Majchrzak jednak od początku meczu wyglądał lepiej od swojego rywala, który był faworytem. Już w pierwszym gemie przełamał Brandona i wyszedł na prowadzenie. Nakashima wyrównał stan seta w czwartym gemie, odrabiając stratę, ale końcówka ponownie należała do Kamila. W dziewiątym gemie Polak przełamał rywala i wygrał pierwszego seta 6:4.
Druga partia to po prostu dominacja Majchrzaka. Brandon nie zdołał zdobyć żadnego break pointa, a Kamil aż trzykrotnie przełamał jego serwis, co dało mu pewne zwycięstwo 6:0, chociaż wykorzystał dopiero trzecią piłkę meczową przy swoim podaniu. Całe spotkanie trwało 70 minut.
Kolejnym rywalem Polaka będzie już zawodnik z TOP 10 rankingu ATP – Alex de Minaur (7. ATP).
Wynik meczu:
Brandon Nakashima – Kamil Majchrzak 4:6; 0:6