Więcej

Sabalenka stoczyła blisko trzygodzinną batalię z Siegemund i zagra w półfinale Wimbledonu

Zaktualizowany
Sabalenka stoczyła trzygodzinną batalię z Siegemund i gra dalej po trudnym boju
Sabalenka stoczyła trzygodzinną batalię z Siegemund i gra dalej po trudnym bojuČTK / AP / Daisuke Urakami
To był mecz obfitujący w zwroty akcji i trudne momenty dla liderki rankingu WTA. Ostatecznie Aryna Sabalenka zdołała pokonać w ćwierćfinale Wimbledonu klasyfikowaną w drugiej setce rankingu Laurę Siegemund. Niemka prowadziła w decydującej partii 3:1 i 4:3 z przełamaniem, ale przegrała 6:4; 2:6; 4:6. Całe spotkanie trwało dwie godziny i 54 minuty.

Pierwszy set sensacyjnie dla Siegemund

Początek spotkania zdecydowanie nie układał się po myśli Białorusinki, która miała problemy przede wszystkim przy swoim serwisie. Laura Siegemund (104. WTA) zyskała dwa przełamania i prowadziła 3:0. Kolejne dwa gemy padły łupem liderki rankingu WTA, ale nie zdołała ona doprowadzić do remisu. 

Jeszcze bardziej jej sytuacja skomplikowała się w siódmym gemie, kiedy serwowała, a przy przewadze Niemki posłała piłkę w aut, co dało Siegemund już prowadzenie 5:2. Laura nie zdołała domknąć seta przy swoim serwisie na 6:2. Sabalenka (1. WTA) doszła na 5:4, ale w dziesiątym gemie rywalka była już bezlitosna, miała trzy piłki setowe, wykorzystała drugą i wygrała pierwszą partię.

Druga partia lepsza dla Sabalenki

Drugi set rozpoczął się dobrze dla Białorusinki, bo utrzymała podanie i przełamała przeciwniczkę, ale sama w trzecim gemie również straciła serwis, co sprawiło, że Siegemund wróciła do gry. Aryna była wściekła, a następnie nie potrafiła znaleźć sposobu na różnorodny serwis Laury, która grała raz szybciej, raz wolniej, co zaskakiwało liderkę światowych list. Niemka mimo upadku w ostatniej akcji, zdobyła punkt i wygrała gema do zera, doprowadzając do stanu 2:2. 

W szóstym gemie Siegemund prowadziła już 40-0, ale przegrała pięć akcji z rzędu, co dało przełamanie. Ostatecznie Białorusinka wygrała 6:2. 

Liderka rankingu odrobiła stratę w decydującej partii i zagra w półfinale

Trzeci gem decydującej partii przyniósł Laurze trzy break pointy i wykorzystała pierwszego po kapitalnej akcji, co dało jej prowadzenie 2:1. Niemka utrzymała podanie, a po pierwszej akcji piątego gema, Sabalenka zaczęła bić rakietą w siatkę ze złości po przegranej akcji. Od tego momentu jednak proste błędy popełniała Siegemund, dzięki temu Aryna obroniła podanie, ale dalej przegrywała 2:3, jednak za moment doprowadził do remisu. 

Siódmy gem to festiwal prostych błędów Białorusinki w kluczowych momentach, co przyniosło kolejne przełamanie w meczu na korzyść Niemki. Od tego momentu jednak padło łupem liderki rankingu WTA. Laura nie wytrzymała końcówki spotkania, które trwało dwie godziny i 54 minuty. 

Siegemund przesunie się po turnieju o 50 miejsc w rankingu WTA. Sabalenka o finał zagra ze zwyciężczynią starcia Anisimova – Pawluczenkowa. 

Wynik meczu: 

Aryna Sabalenka (1) – Laura Siegemund 4:6; 6:2; 6:4

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen