29-letnia Paolini, która w zakończonym w tym roku w singlu triumfowała w turnieju WTA 1000 w Rzymie, a w deblu z Errani m.in. w wielkoszlemowym French Open, w marcu zakończyła współpracę z Renzo Furlanem. W pełnym wymiarze był jej trenerem od 2020 roku, a w sumie ich współpraca trwała 10 lat.
Dopiero po zakończeniu sezonu włoska tenisistka o polskich korzeniach poinformowała o nowym składzie jej sztabu szkoleniowego.
"Sara będzie częścią mojej drużyny w przyszłym sezonie. Będą ze mną pracować dwie osoby – Danilo Pizzorno będzie moim trenerem, a Sara będzie odpowiedzialna za taktykę, ponieważ w tej dziedzinie jest na zupełnie innym poziomie" – powiedziała Paolini w telewizji Rai Uno.
Dołączenie 38-letniej Errani do sztabu jej dziewięć lat młodszej koleżanki było spodziewane. Od dłuższego czasu doświadczona deblistka zajmowała miejsce w boksie Paolini i służyła jej swoimi radami. Teraz ich współpraca stała się oficjalna.
Errani zakończyła już karierę jako singlistka, ale mimo nowej roli zamierza kontynuować grę w deblu z Paolini.
"Gramy razem tak dobrze, że trudno nam przestać" – powiedziała pochodząca z Bolonii tenisistka, sześciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa w deblu i trzykrotna w grze mieszanej.
