Wallin dwukrotnie walczył z Joshuą jako amator i oba pojedynki przegrał, ale nie zniechęciło go to do walki zawodowej, która odbyła się w Rijadzie w grudniu 2023 roku.
W tej walce narożnik Wallina poddał pojedynek po pięciu rundach, zostawiając Szweda z bolesnymi wspomnieniami.
"Dla Jake'a Paula to naprawdę niebezpieczne mierzyć się z Joshuą, bo on uderza niesamowicie mocno. Wiem to – nikt, z kim walczyłem, nie bije tak jak on" - powiedział Wallin, nie kryjąc zdziwienia, że do tej walki w ogóle dochodzi. "Nie rozumiem, dlaczego Jake Paul zdecydował się na ten pojedynek – muszą poważnie lekceważyć Joshuę, ale nie uwierzę, że walka się odbędzie, dopóki nie zobaczę ich w ringu".
Podczas niedawnej konferencji prasowej promującej walkę, która ma się odbyć na stadionie w Miami i potrwa osiem rund po trzy minuty, 36-letni Joshua wyraźnie górował wzrostem nad Paulem, który zwykle walczy w wadze cruiser.
Dla Wallina, który zyskał uznanie dzięki walce na pełnym dystansie z Tysonem Furym w Las Vegas w 2019 roku, ten pojedynek to wygodna okazja dla Joshuy.
"Joshua zmierzy się z cruiserem, który nie jest zbyt dobry. To powinna być dla niego łatwa wygrana i zarobi na tym sporo pieniędzy. Boks jest niebezpieczny, a Paul może zostać ciężko znokautowany i poważnie ucierpieć w tej walce" - ocenił.
Choć w starciu z Furym Wallin przyjął wiele mocnych ciosów, nie ma wątpliwości, że "AJ", który 25 z 28 zawodowych zwycięstw odniósł przez nokaut, jest znacznie groźniejszy. Jako dowód wskazuje nokaut w drugiej rundzie, jaki Joshua zafundował byłemu mistrzowi UFC w wadze ciężkiej Francisowi Ngannou.
"Joshua bije niewiarygodnie mocno, mocniej niż ktokolwiek, kogo znam. Wystarczy spojrzeć, co zrobił z Ngannou, a jest większy, silniejszy i lepszy od Jake'a Paula" - podkreślił.
Choć wielu ludzi ze świata boksu patrzy z góry na "influencerów w ringu" takich jak Paul, Wallin wcześniej pozytywnie wypowiadał się o tym, że przyciągają nową publiczność do sportu. Jednak nie wierzy, by Paul miał choćby minimalne szanse w starciu z byłym mistrzem świata.
"Myślę, że Joshua wygra bardzo łatwo i bardzo szybko – znokautował Ngannou w dwie rundy, a z Jake'iem Paulem nie zajmie mu to dużo więcej czasu" - stwierdził.
