Niemcy, którzy w przyszłym roku będą gospodarzami Euro, walczą o powrót do formy i wygrali tylko jeden z ostatnich pięciu meczów od czasu szokującego odpadnięcia z fazy grupowej mistrzostw świata w grudniu.

Czterokrotni mistrzowie świata i trzykrotni mistrzowie Europy, którzy zostali wyeliminowani w pierwszej rundzie dwóch ostatnich mistrzostw świata, wygrali tylko trzy z ostatnich 11 meczów.

Flick nie uwzględnił w swoim składzie napastnika RB Lipsk, Timo Wernera, ani pomocnika Bayernu Monachium, Leona Goretzki, który ma na koncie 53 występy w reprezentacji. Nieobecni są również David Raum i Thilo Kehrer.

Obrońca Bayeru Leverkusen, Jonathan Tah, powrócił do składu po udanej kampanii w poprzednim sezonie, podczas gdy szybki Robin Gosens, który cieszy się debiutem w Bundeslidze w Unionie Berlin, również nie został powołany/

Niespodzianką jest włączenie do składu napastnika Brighton & Hove Albion, Pascala Grossa, który czeka na swój pierwszy występ w reprezentacji.

Niemcy podejmą Japonię w Wolfsburgu 9 września, a trzy dni później zmierzą się z Francją w Dortmundzie.

Flick znajduje się pod rosnącą presją, a nadchodzące mecze mogą być jego ostatnią szansą na pokazanie wyraźnej poprawy w kierunku drużyny godnej walki w przyszłorocznym turnieju.