Venier triumfowała czasem 1.20,47. Druga, ze stratą 0,10 s, była Włoszka Federica Brignone. Trzecie miejsce ex aequo zajęły Amerykanka Lauren Macuga i Norweżka Kajsa Vickhoff Lie - 0,24 straty.
31-letnia Venier odniosła największy sukces w karierze. W MŚ 2017 zdobyła srebrny medal w zjeździe. Na koncie ma tylko trzy zwycięstwa w Pucharze Świata.
Przejazd ukończyło 33 z 40 zawodniczek. Wśród nich nie znalazła się Gąsienica-Daniel, która po pokonaniu uskoku miała problem z lądowaniem i ominęła bramkę.
Vonn natomiast już na początku przejazdu zbyt ciasno weszła w zakręt i zahaczyła ręką o bramkę. Zdołała uchronić się przed upadkiem, ale stanęła i chwyciła się za ramię.
Pod koniec grudnia Vonn wróciła - po ponad pięciu latach - do rywalizacji w Pucharze Świata.
40-letnia Amerykanka jest jedną z najbardziej utytułowanych alpejek w historii. Zdobyła trzy medale olimpijskie, w tym złoty w 2010 roku w Vancouver w zjeździe. W dorobku ma również osiem medali mistrzostw świata (dwa złote). Aż 82 razy wygrała zawody PŚ, a czterokrotnie triumfowała w klasyfikacji generalnej (2008, 2009, 2010, 2012).
Na początku tego roku przeszła operację kolana i postanowiła powrócić na stoki. Jak przyznała wówczas, jej głównym celem jest występ w zimowych igrzyskach Mediolan-Cortina w 2026 roku.