Ivanisevic ma pomóc Grekowi, który w najlepszym momencie swojej kariery był notowanym na trzecim miejscu w światowym rankingu, wrócić do czołówki męskiego tenisa.
26-letni Tsitsipas w ostatnich sezonach nieco obniżył loty, ale wciąż potrafi wygrywać turnieje ATP, jak trzy miesiące temu w Dubaju. Niespodziewana porażka w drugiej rundzie French Open z zajmującym 167. w światowym rankingu włoskim kwalifikantem Matteo Gigante, najszybsze dla niego odpadnięcie z tej imprezy od 2018 roku, przelała jednak czarę goryczy. Grek, finalista z Paryża z 2021 roku, w najnowszym notowaniu listy ATP, które ukaże się po zakończeniu turnieju na kortach im. Rolanda Garrosa, wypadnie z czołowej "20".
"Ta ekscytująca współpraca pojawia się tuż przed sezonem na trawie 2025, ponieważ grecka gwiazda chce poprawić swoje wyniki na jednej z najbardziej prestiżowych nawierzchni w tym sporcie" - można przeczytać w oświadczeniu, które Tsitsipas opublikował na Instagramie w czwartek.
Ivanisevic w latach 2018-24 był szkoleniowcem Serba Novaka Djokovicia, z którym świętował 12 wielkoszlemowych triumfów. Jako tenisista wygrał jedną imprezę tej rangi - Wimbledon w 2001 roku. Łącznie odniósł 22 turniejowe zwycięstwa, zdobył dwa medale olimpijskie - w singlu i deblu - w Barcelonie w 1992 roku i dotarł do drugiego miejsca na liście ATP. Na początku tego roku nawiązał współpracę z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu, jednak oboje zakończyli ją po kilku miesiącach.