W sobotę najlepszym z Polaków był Stoch, który uplasował się na 13. pozycji. Na podium stanęli trzej Austriacy. Wygrał Daniel Tschofenig przed Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.
"Są pewne niedociągnięcia, ale z drugiej strony mam świadomość, że mimo błędów jestem niedaleko czołówki i będę robił wszystko, żeby być coraz wyżej" - zadeklarował Stoch.
Debiutujący w indywidualnych zawodach Pucharu Świata Tomasiak zajął 18. miejsce.
"Zawsze mogło być trochę lepiej, ale generalnie jestem zadowolony. Udało mi się wejść do Pucharu Świata bez wielkich problemów" - ocenił 18-letni skoczek.
W sobotnim konkursie kobiet na Lysgaardsbakken startowały dwie Polki. Twardosz zajęła 16. miejsce, a Bełtowska była 39. Wygrała Japonka Nozomi Matuyama, odnosząc pierwsze w karierze zwycięstwo w Pucharze Świata. Drugie miejsce wywalczyła Kanadyjka Abigail Strate, a trzecie Austriaczka Lisa Eder.
Niedzielny konkurs kobiet z udziałem 40 zawodniczek rozpocznie się w samo południe. Natomiast 50 skoczków wystartuje w zawodach o godzinie 16. Wcześniej odbędą się kwalifikacje.
