Carlos Alcaraz rozpoczął nowy etap kariery bez opieki Juana Carlosa Ferrero. Numer 1 na świecie przebywa w rodzinnych stronach, gdzie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu. W ostatnich godzinach stał się bardzo "popularny" w mediach społecznościowych za sprawą ciekawego szczegółu ze swojego treningu.
Carlitos ćwiczył serwis razem z Samu Lópezem w bardzo nietypowy sposób, wykorzystując do tego minikosz zamocowany na kiju, który zasłaniał mu widok i wskazywał, na jakiej wysokości powinien wyrzucać piłkę.
Jak można zobaczyć na nagraniu opublikowanym przez jednego z użytkowników X, głównym celem tego ćwiczenia jest jak najdokładniejsze ustawienie piłki przez tenisistę z Murcji przed wykonaniem serwisu, ponieważ widać, jak stara się przebić piłkę przez obręcz.
Bez wątpienia, przy tylu godzinach spędzanych przez zawodnika z El Palmar na korcie, taka kreatywność podczas ćwiczenia uderzeń, które powtarza setki tysięcy razy w roku, na pewno jest mile widziana.
