Decyzja byłego reprezentanta Francji zapadła w momencie, gdy klub znad Zatoki Perskiej poszukuje nowego trenera po rozstaniu z Portugalczykiem Jorge Jesusem.
Chociaż oferta stanowiłaby jeden z największych kontraktów w historii piłki nożnej dla trenera, Zidane odrzucił propozycję z elegancją i dyskrecją, która go charakteryzuje.
Według źródła, powód jest jasny: priorytetem Zizou jest objęcie prowadzenia reprezentacji Francji, gdy nadejdzie na to czas. Kontrakt obecnego trenera Didiera Deschampsa wygasa latem przyszłego roku, a Zidane nigdy nie ukrywał swoich ambicji, by zostać trenerem "galijskich kogutów".
Odmowa Zidane'a nie zamyka listy życzeń Al-Hilal. Saudyjczycy mają wznowić negocjacje z Simone Inzaghim, trenerem, który właśnie doprowadził Inter Mediolan do kolejnego europejskiego finału. Włosi niechętnie udzielali jasnej odpowiedzi przed końcem sezonu, ale kontekst może się zmienić po tej zdecydowanej odmowie ze strony Zidane'a.