Afrykanie zdominowali poznański półmaraton. Pogoda nie dała szansy na rekordy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Afrykanie zdominowali poznański półmaraton. Pogoda nie dała szansy na rekordy
Afrykanie zdominowali poznański półmaraton. Pogoda nie dała szansy na rekordy
Afrykanie zdominowali poznański półmaraton. Pogoda nie dała szansy na rekordyPAP
Biegacze z Afryki zdominowali 16. Poznań Półmaraton i zajęli całe podia. Polacy tym razem nie odegrali większej roli, najlepszy wśród mężczyzn był Krzysztof Szymański z Kościana, który zajął 12. lokatę. Wśród kobiet ósma była Sylwia Ślęzak z Częstochowy.

Na starcie zabrakło polskiej elity, ale to wynikało z innych planów najlepszych zawodników, którzy w marcu uczestniczyli w mistrzostwach kraju na dystansie 21,097 km, a za dwa tygodnie w Łodzi rozegrane zostaną mistrzostwa Polski w maratonie. O podium walczyli więc wyłącznie biegacze z Afryki, ale dość ciepła aura i bardzo silny wiatr uniemożliwił osiąganie bardzo dobrych wyników. Triumfator Debebe Teka Tereda uzyskał czas 1:01.37, gorszy od rekordu trasy o blisko dwie minuty.

Najszybciej z Polaków na mecie zameldował się Krzysztof Szymanowski, który został sklasyfikowany na 12. pozycji. Biegacz z Kościana po raz drugi wystartował w stolicy Wielkopolski.

"Jeśli jest się najlepszym Polakiem na jednym z największym półmaratonie w kraju to trzeba być zadowolonym. Jestem mega szczęśliwy, choć myślałem, że czas będzie ciut szybszy. Z drugiej strony jest życiówka, a więc to kolejny powód do zadowolenia. To był mój drugi start w Poznaniu i myślę, że za rok też tu wystąpię" – mówił Szymanowski.

Szczęśliwa na mecie była także Ślęzak, która z czasem 1:19,53 finiszowała na ósmej pozycji wśród kobiet.

"Dopiero po minięciu linii mety dowiedziałam się, że jestem najlepszą z Polek. Jedyny minus – to brak rekordu życiowego. Wynik mógł być lepszy, ale pogoda nie była dziś na bicie rekordów. Trzeba dziś było mocno walczyć z wiatrem" – opowiadała zawodniczka z Częstochowy.

"Rok temu startowałam w poznańskim półmaratonie. Skończyłam z czasem 1:08.21 i to była moja życiówka. Teraz mam w planach udział także w Poznaniu w Wings For Life" – dodała.

W stolicy Wielkopolski wystartowało ponad 10 tysięcy biegaczy, co jest jednym z najlepszych wyników frekwencyjnych w historii tych zawodów. Zainteresowanie udziałem było jednak znacznie więcej. Gdy organizatorzy do 10 tysięcy sprzedanych pakietów dołożyli kolejne 500, w ciągu zaledwie czterech godzin znalazły one nabywców.

Wyniki 16. Poznań Półmaratonu:

mężczyźni

1. Debebe Teka Tereda (Etiopia) 1:01.37

2. Vincent Kiprotich Kibet (Kenia) 1:01.39

3. Elvis Chebor Tabarach (Kenia) 1:02.01

...

12. Krzysztof Szymanowski (Polska) 1:08.55

kobiety

1. Meskerem Moila Moges (Etiopia) 1:00.22

2. Rediet Molla (Etiopia) 1:09.29

3. Judith Kiyeng (Kenia) 1:09.50

...

8. Sylwia Ślęzak (Polska) 1:19.53