Belgijska federacja dystansuje się od słów selekcjonera po zwolnieniu trenera Club Brugge

Belgijska federacja dystansuje się od słów selekcjonera po zwolnieniu trenera Club Brugge
Belgijska federacja dystansuje się od słów selekcjonera po zwolnieniu trenera Club BruggePhoto by VIRGINIE LEFOUR / BELGA / AFP

Belgijski Związek Piłki Nożnej zdystansował się od komentarzy selekcjonera reprezentacji, który skrytykował zwolnienie trenera Club Brugge, Nicky'ego Hayena tuż przed meczem z Arsenalem w Lidze Mistrzów. - To niezrozumiałe i niesprawiedliwe - powiedział Rudi Garcia.

Hayen został zwolniony 8 grudnia po tym, jak Club Brugge przegrał z Sint-Truiden 2:3 i spadł na trzecie miejsce w lidze belgijskiej. Nastąpiło to około 48 godzin przed spotkaniem z Arsenalem w Lidze Mistrzów. „Kanonierzy” wygrali 3:0.

Hayen z Club Brugge zdobył mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Belgii.

"To niezrozumiałe i niesprawiedliwe, a przede wszystkim nielogiczne, żeby zwalniać menedżera, który osiągnął wielkie rzeczy i sprawił, że jego drużyna grała dobrze i uzyskiwała dobre wyniki. Potrzebujemy belgijskich menedżerów, takich jak Hayen. Jednak nie jestem prezesem klubu. W moim przypadku to kwestia solidarności z innym trenerem. Nie podoba mi się, gdy po prostu się ich wymienia" – oznajmił Garcia na czwartkowej konferencji prasowej.

Belgijski Związek Piłki Nożnej (KBV) szybko zareagował, aby uniknąć potencjalnego konfliktu z Club Brugge.

"Powtarzamy, że taka decyzja należy wyłącznie do zainteresowanych stron. To wewnętrzna sprawa klubu. Należy skupić się na własnych działaniach i ambicjach" – powiedział rzecznik KBV David Steegen.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen