Zwycięzcy objęli prowadzenie po drugim strzelaniu. Sebastian Samuelsson był bezbłędny, dobrze spisała się też Ella Halvarsson, chociaż na strzelnicy pomyliła się w sumie czterokrotnie. Nie miała jednak żadnej rundy karnej. Szwedzi ukończyli rywalizację w czasie 35.12,1.
Norwegowie Sturla Holm Laegreid i Maren Kirkeeide mieli w sumie sześć błędów na strzelnicy. Do zwycięzców stracili 19,1. Emocjonująca była walka o trzecie miejsce, którą wygrali Francuzi, wyprzedzając Niemców na ostatnich metrach. "Trójkolorowi" Fabien Claude i Camille Bened pomylili się sześciokrotnie i mieli jedną karną rundę. Do Szwedów stracili 37,3.
Polacy poprawili się w porównaniu do zeszłego sezonu, w którym zazwyczaj plasowali się na dziewiątym miejscu. W niedzielnym biegu zajęli siódmą pozycję. Bezbłędny na strzelnicy był Skorusa, pięciokrotnie pomyliła się Jakieła. Ich strata do zwycięzców wyniosła 1.19,4.
O godz. 16.40 rozpocznie się sztafeta mieszana 4x6 km.
Poniedziałek będzie dniem przerwy w rywalizacji. Runda w Oestersund potrwa do 7 grudnia. W programie są też biegi indywidualne, sprinty i biegi na dochodzenie.
