Damian Żurek ponownie na podium, Semirunnij czwarty na 5000 m i z brakiem awansu na IO

Damian Żurek ponownie na podium, Semirunnij czwarty na 5000 m i z brakiem awansu na IO
Damian Żurek ponownie na podium, Semirunnij czwarty na 5000 m i z brakiem awansu na IOČTK / imago sportfotodienst / Douwe Bijlsma

Damian Żurek czasem 1.08,21 zajął drugie miejsce na dystansie 1000 m w zawodach Pucharu Świata w norweskim Hamar. Bezkonkurencyjny ponownie okazał się Amerykanin Jordan Stolz, który pobił rekord toru – 1.07,63. Na 5000 m czwarty był Władimir Semirunnij – 6.13,56.

W piątek Żurek był trzeci na 500 m, przegrywając tylko ze Stolzem i Holendrem Jenningiem De Boo, ale na dystansie dwukrotnie dłuższym ustąpił już tylko znakomitemu Amerykaninowi. Ósme miejsce zajął Piotr Michalski – 1.08,93, a 18. był Szymon Wojtakowski – 1.09,46.

"Cieszę się bardzo i jestem bardziej zadowolony, niż w piątek z "pięćsetki", bo popełniłem mniej błędów. Mamy jeszcze niedzielę i mam nadzieję, że też przyniesie nam dobre rezultaty. Fajnie, że Piotrek Michalski też miał super przejazd i też jest w czołówce. Cały czas pokazujemy, że jesteśmy czołówką światową" – powiedział Żurek, cytowany w komunikacie Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.

Wśród kobiet na 15. pozycji uplasowała się Karolina Bosiek – 1.16,78. Zwyciężyła Japonka Miho Takagi – 1.14,39.

W dywizji B trzecia była Natalia Czerwonka – 1.17,18, dziewiąta Iga Wojtasik – 1.17,89, 14. Natalia Jabrzyk – 1.18,42, a wśród mężczyzn 10. Mateusz Śliwka – 1.10,02.

Semirunnij był blisko miejsca na podium na 5000 m. Jego wynik był o zaledwie 0,07 s słabszy od czasu reprezentanta gospodarzy Sandera Eitrema. Zwyciężył 19-letni Czech Metodej Jilek, który uzyskał 6.07,58 i o ponad sekundę poprawił rekord toru.

"Myślałem, że uda się uzyskać lepszy czas, ale może tak się stało, bo jechałem w pierwszej parze. Nie lubię tego, bo sędziowie nie dają czasu, żeby lód wrócił do siebie po czyszczeniu rolbą. Jest taki bardziej miękki i mokry. Może trzeba było specjalnie zrobić falstart, żeby było więcej czasu? Ale bez narzekania, to była jedna z pierwszych moich "piątek" w tym sezonie, które przyjechałem tak równo od początku do końca. I ogólnie czas, jak na Hamar, był całkiem dobry" – ocenił 23-latek urodzony w Rosji.

Władimir musiał zająć miejsce w TOP 3, żeby uzyskać awans na igrzyska olimpijskie w tej konkurencji lub potrzebował tego, żeby Włoch Riccardo Lorello był w TOP 8. Włoch zajął jednak 9. pozycję... 

W grupie B 10. miejsce zajął Szymon Palka – 6.23,81, a 27. był Wojciech Gutowski – 6.34,99.

Na 3000 m Polki nie startowały w grupie A, w której zwyciężyła Holenderka Marijke Groenewoud – 4.00,95.

W grupie B piąta była Magdalena Czyszczoń – 4.07,24, a 18. Zofia Braun – 4.12,02.

Zawody w Hamar potrwają do niedzieli. Są ostatnią szansą na wywalczenie kwalifikacji do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen