Więcej

Everton tonie pod gradem goli Brighton

Everton tonie pod gradem goli Brighton
Everton tonie pod gradem goli BrightonAFP
Brighton & Hove Albion rozgromili na Goodison Park słabo spisujący się Everton 4:1. Mewy po raz pierwszy w swojej historii notują trzy kolejne wyjazdowe zwycięstwa w Premier League i tym samym zwiększa się presja na szefie Toffees, Franku Lampardzie.

Pomimo ciężko wywalczonego punktu z Manchesterem City w sobotę, Everton przystąpił do meczu z Brightonmeczu z Brighton bez zwycięstwa w sześciu poprzednich spotkaniach. Już w pierwszych pięciu minutach Alex Iwobi próbował to naprawić. Był bliski otwarcia wyniku, ale Robert Sánchez zanurkował w lewy dolny róg bramki i wypchnął piłkę.

Po zatrzymaniu Iwobiego Brighton nie marnowało czasu, by zagrozić bramce Jordana Pickforda. Kaoru Mitoma główkował nad poprzeczką po dośrodkowaniu Solly'ego Marcha. Mitoma szybko naprawił swój błąd w 14. minucie, kiedy to wjechał do środka z lewej flanki, po czym wbił piłkę do bramki Pickforda i stał się trzecim Japończykiem, który zdobył bramkę w dwóch kolejnych występach w PL. Chwilę później Japończyk był bliski asysty, a jego odbity niski cross znalazł Evana Fergusona, który skierował piłkę na słupek.

Mewy miały skromne prowadzenie przed przerwą, ale przed upływem godziny gry ta niewielka przewaga zmieniła się w ogromną, gdy Everton skapitulował i stracił trzy gole w ciągu sześciu minut. Jeremy Sarmiento zgrabnie podał piłkę do Fergusona, który okrasił swój debiut uderzeniem z bliskiej odległości, a Solly March dołożył trzecią bramkę precyzyjnym uderzeniem w dolny róg.

Kibice przyjezdni świętowali po raz kolejny, gdy złe podanie Idrissy Gueye pozwoliło Pascalowi Großowi wejść w pole i spokojnie podnieść piłkę nad pędzącym Pickfordem, co wywołało burzę okrzyków od fanów gospodarzy.

Po zdobyciu czterech bramek w meczu wyjazdowym po raz pierwszy w swojej historii, Brighton zaczęło zwalniać w miarę upływu czasu. Demarai Gray zdobył bramkę pocieszenia dla gospodarzy z karnego po tym, jak Sánchez faulował Iwobiego.

Nie zmieniło to jednak ani nastrojów, ani podziału punktów. Władze klubu będą miały sporo pytań do Franka Lamparda, gdyż Everton ma już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen