Drużyna trenera Błażeja Korczyńskiego udała się do Turcji cztery dni przed meczem, by nie mieć problemu z aklimatyzacją na wysokości dwóch tysięcy metrów.
Polacy od początku częściej atakowali i "zatrudniali" bramkarza gospodarzy. Prowadzenie dał im Piotr Skiepko, wykorzystując precyzyjne podanie kapitana zespołu Tomasza Kriezela z rzutu rożnego. Wydawało się, że szybko padną kolejne gola dla ekipy trenera Korczyńskiego, bo okazji do tego było sporo, tymczasem Turcy wyrównali. Po rozegraniu z autu z daleka uderzył Burak Ugurlu, a stojący przed polskim bramkarzem Ramazan Bildirici zmylił Michała Kałużę.
Sprawdź szczegóły meczu Turcja - Polska
Później znów groźniejsi byli goście, ale nie potrafili znaleźć recepty na dobrze broniącego Alpaya Yuzgeca. Pokonał go dopiero Mikołaj Zastawnik, precyzyjnym, płaskim strzałem od słupka z przedłużonego rzutu karnego. 9 sekund przed przerwą świetną okazję do podwyższenia miał jeszcze Kacper Pawlus, jednak uderzył z bliska niecelnie.
W drugiej części Polacy próbowali rozbić defensywę rywali atakiem pozycyjnym, cofnięci Turcy szukali swoich szans w nielicznych kontrach. Świetną okazję do wyrównania zmarnował Ugurlu, pudłując w sytuacji sam na sam z Kałużą.
Końcówka należała już zdecydowanie do przyjezdnych, którzy zamykali przeciwników w okolicach ich bramki. W 32. minucie po podaniu Tomasza Luteckiego z autu do siatki trafił Albert Betowski, a wynik ustalił Zastawnik, ponownie skutecznie egzekwując przedłużony rzut karny. Tym razem wybrał możliwość strzału z miejsca popełnienia faulu i z bliska nie dał szans bramkarzowi.
W kolejnym spotkaniu eliminacji Polacy podejmą 4 lutego w Gorzowie Wielkopolskim Słowację. Zwycięzcy dziesięciu grup eliminacyjnych awansują do turnieju finałowego, którego gospodarzami będą Litwa i Łotwa (18 stycznia - 8 lutego 2026). Osiem najlepszych drużyn z drugich miejsc zagra w barażach o pozostałe cztery miejsca w mistrzostwach Europy. Gospodarze wystąpią w nich "z urzędu".
Polacy wystąpili w finałach ME trzykrotnie (2001, 2018, 2022) ale dotąd nie wygrali jeszcze żadnego meczu.