W czwartek kibice żeńskiej siatkówki mogli wreszcie wrócić na halę i cieszyć się sezonem 2022/23 TAURON Ligi. Mistrzynie Polski z Grupy Azoty Chemika Police zaczęły od wyjazdowego spotkania z IŁ Capital Legionovią.
Faworyt mógł być tylko jeden, tym bardziej że Legionovia oparła swój skład na młodych zawodniczkach. Pierwszy set zaczął się jednak spokojnie, punkt za punkt aż do stanu 9-9. Policzanki zdobyły wtedy 4 punkty z rzędu i prowadzenia już nie oddały. Do końca seta Legionovia z trudem uciułała kolejnych 9 punktów, by przegrać 18-25.
Już druga część pierwszego seta pokazała, że zawodniczki Chemika będą się rozkręcać i dokładnie to stało się w drugim secie. Jeszcze skuteczniejszy atak, widoczny wzrost pewności siebie i efekt: wygrana 25-16. Trzeci set zaczął się wyjątkowo boleśnie dla gospodyń z Legionowa, gdy zespół przyjezdny błyskawicznie wypracował przewagę do stanu 2-11. Ostatecznie trzecia partia zakończyła się wynikiem 8-25.
MVP spotkania wybrana została Martyna Łukasik (7/17 = 41% skuteczności w ataku + 3 asy serwisowe + 2 bloki).
– Na początku może szłyśmy punkt za punkt, jednak potem rozkręciłyśmy się, weszłyśmy na nasze najwyższe obroty. Na pewno znajdziemy materiał do tego, co jeszcze możemy poprawić, bo jest tego dużo. Jak wiemy to jest początek sezonu, więc ten zespół się jeszcze kształtuje, ale na razie cały czas do przodu, cały czas jest postęp – cieszyła się Łukasik po wygranym gładko pojedynku.