Swoje problemy w trakcie turnieju kwalifikacyjnego mieli oni od samego początku, ponieważ na otwarcie przegrali z wyjątkowo dobrze radzącą sobie Kanadą 2:3. Był to wynik zaskakujący, ponieważ poza Polską to właśnie Holendrzy byli typowani do zajęcia drugiego z miejsc dających awans na turniej. 

W drugiej kolejce co prawda pokonali oni Meksyk 3:0, ale drużyna z Ameryki Północnej jest grupowym słabeuszem i nikt nie daje jej realnych szans na podjęcie walki z najmocniejszymi zespołami. 

Później przyszły za to porażki 0:3 z Belgią oraz dzisiejsza, w takim samym wymiarze z Bułgarią. Sprawiły one, że Holandia zajmuje miejsce w grupie jedynie przed Chinami i Meksykiem, a do rozegrania zostają jej jeszcze spotkania z bardzo mocnymi Polakami oraz niewiele gorszymi Argentyńczykami. To sprawia, że niemal na pewno nie zobaczymy tej reprezentacji we Francji.