Healy wyprzedził mistrza USA, Quinna Simmonsa (Lidl-Trek) - 2.44 straty i Australijczyka Michaela Storera (Tudor Pro Cycling Team) - 2.51. Gdy do mety pozostawało 42,5 km, zostawił ich oraz czterech innych towarzyszy ucieczki, decydując się na samotny atak.
To pierwszy triumf 24-letniego kolarza w „Wielkiej Pętli” i 10. w gronie zawodowców. Dwa lata temu, również po samotnej ucieczce, wygrał etap Giro d'Italia w Fossombrone. Czwartkowe zwycięstwo w Normandii uznał za swój największy sukces w karierze.
"Dorastałem oglądając Tour de France w telewizji i marząc o tym, żeby kiedyś w nim wystartować, więc wygranie etapu to coś niesamowitego. Ciężko na to pracowałem, nie tylko w tym roku, ale przez całe życie. To godziny poświęceń, które w końcu przynoszą efekty" - powiedział kolarz urodzony z Birmingham.
Dzięki czwartkowemu wyczynowi awansował o 25 pozycji w klasyfikacji generalnej - na ósme miejsce.
Van der Poel przyjechał na metę 3.58 po Irlandczyku, ale odebrał żółtą koszulkę faworytowi całej imprezy - Słoweńcowi Tadejowi Pogacarowi, który przyprowadził kolejną grupkę ze stratą 5.27 do zwycięzcy, zajmując dziewiątą lokatę.
W środę, po etapie jazdy indywidualnej na czas, Słoweniec pozbawił Holendra pierwszej pozycji. W klasyfikacji generalnej van der Poel wyprzedza Pogacara zaledwie o jedną sekundę, a trzeci jest Belg Remco Evenepoel (Soudal-Quick Step) ma 43 s straty.
Słoweniec, który w środę został piątym kolarzem w historii, który prowadził zarówno w klasyfikacji generalnej, jak punktowej i górskiej Tour de France, w czwartek stracił wszystkie te koszulki, ale nie był zmartwiony tym faktem.
W skąpych wypowiedziach dla mediów podkreślił, że stara się przede wszystkim ekonomicznie podchodzić do wysiłku na trasie. Zwrócił uwagę na mocne tempo narzucone w końcówce przez zespół Visma Visma-Lease a Bike jego najgrożniejszego Jonasa Vingegaarda (10. na etapie), które - jego zdaniem - miało zapewnić Duńczykowi prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
"Musieli wiedzieć, że Mathieu ma problemy i traci czas jadąc na czele. Naprawdę się zacieśnili, a my po prostu podążaliśmy za nimi" - przyznał Pogacar, ale jego zespół - UAE Team Emirates - potwierdził tego dnia, że Słoweniec wystartuje także w tegorocznej Vuelta a Espana.
Kamil Gradek (Bahrain-Victorious), jedyny Polak w stawce, ukończył etap na 148. pozycji, blisko 30 minut po zwycięzcy. W klasyfikacji łącznej jest 175., mając 58.23 min straty do lidera.
Na piątek zaplanowano 7. etap z Saint-Malo do Mur-de-Bretagne (Guerledan), długości 197 km.
Wyniki 6. etapu (Bayeux - Vire Normandie, 201,5 km)
1. Ben Healy (Irlandia/EF Education-EasyPost) 4:24.10
2. Quinn Simmons (USA/Lidl-Trek) strata 2.44
3. Michael Storer (Australia/Tudor Pro Cycling Team) 2.51
4. Eddie Dunbar (Irlandia/Team Jayco AlUla) 3.21
5. Simon Yates (W. Brytania/Team Visma-Lease a Bike) 3.24
6. William Barta (USA/Movistar) 3.29
7. Harold Tejada (Kolumbia/XDS Astana Team) 3.52
8. Mathieu van der Poel (Holandia/Alpecin-Deceuninck) 3.58
9. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates-XRG) 5.27
10. Jonas Vingegaard (Dania/Team Visma-Lease a Bike) ten sam czas
...
148. Kamil Gradek (Polska/Bahrain-Victorious) 29.27
Klasyfikacja generalna Tour de France
1. Mathieu Van Der Poel (Holandia/Alpecin-Deceuninck) 21:52.34
2. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates-XRG) strata 1 s
3. Remco Evenepoel (Belgia/Soudal Quick-Step) 43
4. Kevin Vauquelin (Francja/Arkea-B&B Hotels) 1.00
5. Jonas Vingegaard (Dania/Team Visma Lease a Bike) 1.14
6. Matteo Jorgenson (USA/Team Visma Lease a Bike) 1.23
7. Joao Almeida (Portugalia/UAE Team Emirates-XRG) 1.59
8. Ben Healy (Irlandia/EF Education-EasyPost) 2.01
9. Florian Lipowitz (Niemcy/Red Bull-Bora-hansgrohe) 2.32
10. Primoz Roglic (Słowenia/Red Bull-Bora-hansgrohe) 2.36
...
175. Kamil Gradek (Polska/Bahrain-Victorious) 58.23