Trefl Sopot przegrywa w Rostocku na początku drugiej fazy Europe Cup

Trefl Sopot przegrywa w Rostocku na początku drugiej fazy Europe Cup
Trefl Sopot przegrywa w Rostocku na początku drugiej fazy Europe CupČTK / imago sportfotodienst / IMAGO / Profimedia

Koszykarze Energi Trefla Sopot wysoko przegrali w Rostocku z Seawolves 72:97 (20:21, 12:30, 23:21,17:25) w meczu grupy K, który rozpoczął rywalizację w drugiej fazie Pucharu Europy FIBA. W innym środowym spotkaniu tej grupy UCAM Murcia podejmie Falco Vulcano Szombathely.

Zawodnicy Energi Trefla od porażki rozpoczęli rywalizację w drugiej fazie Pucharu Europy FIBA. W Rostocku wysoko ulegli Seawolves 72:97. O ich porażce zadecydowała głównie druga kwarta, w której rywale okazali się lepsi 30:12.

Gospodarze trafili aż 17 rzutów za trzy przy znakomitej skuteczności 50 procent, przyjezdni tylko sześć.

Trenerem Seawolves jest Przemysław Frasunkiewicz, a jego asystentem Piotr Blechacz. W składzie są byli koszykarze Trefla Łukasz Kolenda i Andy Van Vliet. Belg nie wystąpił jednak w środowym spotkaniu.

Z kolei reprezentant biało-czerwonych był razem z Amerykaninem D’Shawnem Schwartzem najskuteczniejszym zawodnikiem meczu. Obaj zdobyli po 18 punktów, Polak miał też cztery zbiórki i dwie asysty, trafił ponadto sześć trójek (na 11 prób).

W Treflu zagrał kontuzjowany ostatnio estoński rozgrywający Kasper Suurorg, zabrakło natomiast litewskiego silnego skrzydłowego Mindaugasa Kacinasasa, który pojechał na Islandię towarzyszyć żonie w narodzinach potomka.

Trzy kolejne grupowe spotkania sopocianie rozegrają we własnej hali. Najbliższe w środę 17 grudnia z UCAM.

Sytuacja trefla Sopot w grupie po jednym meczu
Sytuacja trefla Sopot w grupie po jednym meczuFlashscore
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen