Zaledwie kilka tygodni temu trzykrotny medalista mistrzostw Europy postanowił przenieść się do USA, aby trenować, a jednocześnie być bliżej swojej partnerki, także pływaczki, Catie DeLoof. Jego celem były przygotowania do tegorocznych mistrzostw świata w Singapurze.
Jak przyznał miał ostatnio jednak coraz więcej wątpliwości, co chce dalej robić w życiu.
"Po prostu nie byłem do końca przekonany, co chcę dalej robić i dlatego trudno było mi się zmotywować do odpowiedniego treningu. Miałem długą i wspaniałą karierę, ale teraz uznałem, że przyszedł czas na następny krok. To kwestia rozsądku i perspektywy" – zaznaczył i dodał, że jest na ostatnim roku studiów, które chciałby jak najszybciej zakończyć.
Auboeck, który w 2022 roku został mistrzem globu na 400 m stylem dowolnym na krótkim basenie, początkowo chciał się rozstać z pływaniem po starcie w tegorocznych MŚ w Singapurze, ale uznał, że nie będzie w stanie zaprezentować tam maksymalnego poziomu.
"Już więcej nie jestem w stanie osiągnąć. Jeśli twoje ciało nie reaguje i nie jesteś w dobrej kondycji psychicznej, nie jesteś gotowy, by dać z siebie maksimum, to lepiej to przerwać. Trzeba to zrobić, zanim do reszty straci sens" – podsumował austriacki pływak.