Więcej

Volkanovski znów na tronie wagi piórkowej, wielkie zwycięstwo Pimbletta

Volkanovski znów na tronie wagi piórkowej, wielkie zwycięstwo Pimbletta
Volkanovski znów na tronie wagi piórkowej, wielkie zwycięstwo PimblettaMEGAN BRIGGS/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/Getty Images via AFP
Nad ranem czasu polskiego w Miami odbyła się gala UFC 314, którą zwieńczyło starcie Alexandra Volkanovskiego z Diego Lopesem. Po bardzo atrakcyjnej walce Australijczyk powrócił na tron kategorii piórkowej.

Volkanovski dzielił i rządził w tej kategorii przez kilka lat, aż zdecydował się opuścić ją na rzecz wagi lekkiej i walk mistrzowskich z Islamem Machaczewem. Obie takie konfrontacje jednak przegrał, a następnie w swoim królestwie także poległ i oddał pas na rzecz Ilii Topurii. Hiszpan zdecydował się jednak zwakować swoje trofeum i poszedł kategorię wyżej, a tym samym Australijczyk mógł ponownie powalczyć o najwyższe trofeum w UFC. 

Jego przeciwnikiem był Brazylijczyk Lopes, a walka była niezwykle atrakcyjna. To Volkanovski w niej przeważał, wyprowadzał zdecydowanie więcej ciosów, ale szczęka rywala wszystko przyjmowała, a do tego z czasem Lopes potrafił zaskoczyć i nie jednokrotnie wprowadzał byłego mistrza w naprawdę spore tarapaty. 

Po pięciu rundach Volkanovski był mocno porozbijany, ale jeszcze gorzej wyglądała twarz jego przeciwnika. Sędziowie zdecydowali o werdykcie na korzyść Australijczyka - jeden z nich głosował 48-47, a dwóch po 49-46. Tym samym znów jest on posiadaczem pasa w najważniejszej organizacji MMA na świecie. 

Przed walką wieczoru doszło do niezwykle głośnego pojedynku pomiędzy Brytyjczykiem Paddym Pimblettem a Michaelem Chandlerem ze Stanów Zjednoczonych. Ten drugi pojawił się w oktagonie po długim czasie nieobecności, oczekując w nieskonczoność na walkę z Conorem McGregorem. Pierwszy do tej pory walczył sporo przed swoją publicznością w brytyjskich galach UFC i nie miał weryfikacji z rywalem z czołówki wagi lekkiej. 

Dzisiaj jednak wytrzymał napięcie i dał prawdziwe show w prestiżowej gali na Florydzie. Pimblett zupełnie rozbił Chandlera w efektownej walce, a w trzeciej rundzie doszedł do dosiadu i zasypał rywala uderzeniami, po których sędzia oznajmił zakończenie starcia. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen