"Moi przyjaciele, moja rodzina, a nawet mój agent powiedzieli mi, żebym odszedł po zeszłorocznym finale Ligi Europy. Ale czułem nacisk klubu, z emocjonalnego punktu widzenia, i odrzuciłem również bardzo dogodną ofertę z Arabii Saudyjskiej, aby pozostać w Romie" - podkreślił Jose Mourinho.
Na temat United powiedział: "Miałem dobre relacje z klubem z osobistego punktu widzenia, ale z profesjonalnego punktu widzenia nie były one najlepsze. Wiem kim jestem, jestem człowiekiem futbolu. A kiedy byłem w Manchesterze United, nie było tego całego materiału, który miał do dyspozycji Ten Hag, nie miałem tego rodzaju wsparcia ze strony klubu, nie miałem takiego poziomu zaufania".
"Odszedłem więc bardzo smutny, ponieważ czułem, że jesteśmy dopiero na początku procesu rozwoju. Jestem pewien, że gdyby mi zaufali i uwierzyli w moje doświadczenie, wszystko potoczyłoby się inaczej" - zaznaczył były trener Romy.