Selina Freitag, Karl Geiger, Katharina Althaus i Andreas Wellinger zgromadzili 1017,2 pkt. Po pierwszej serii prowadzili Norwegowie startujący w składzie Anna Odine Stroem, Johann Andre Forfang, Thea Minyan Bjoerseth i Halvor Egner Granerud, którzy ostatecznie przegrali z Niemcami o 12,7 pkt.
Reprezentanci gospodarzy: Nika Kriznar, Timi Zajc, Ema Klinec i Anze Lanisek wywalczyli 1000,4 pkt i uplasowali się na trzeciej pozycji. Kolejne miejsca zajęli Austriacy, Japończycy, Finowie i Szwajcarzy.
Polacy otrzymali łączną notę 846,0 pkt. Najlepiej z biało-czerwonych spisał się Żyła, który skoczył 101 i 99,5 m. W pierwszej serii reprezentanci Polski wyprzedzili dziewiątych Włochów zaledwie o 0,3 pkt.
W konkursie uczestniczyło 15 drużyn. Osiem najlepszych rywalizowało w drugiej serii.
Althaus wywalczyła już trzeci złoty medal podczas MŚ w Planicy. W sobotę wygrała z reprezentacją Niemiec konkurs drużynowy, a w czwartek zwyciężyła w zawodach indywidualnych na skoczni normalnej.
Po drugie złoto sięgnęła także Freitag. Dwa medale mają również Wellinger i Geiger, którzy w konkursie indywidualnym na skoczni normalnej zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce.
Norweżki Stroem i Bjoerseth do brązowego medalu w konkursie drużynowym dołożyły srebro w mikście.
W dotychczasowej historii mistrzostw świata rozegrano sześć konkursów drużyn mieszanych. Premierowe zawody w 2013 roku zakończyły się zwycięstwem Japonii. W kolejnych pięciu czempionatach w Falun, Lahti, Seefeld, Oberstdorfie i Planicy górą była reprezentacja Niemiec.
W środę na dużej skoczni w Planicy odbędzie się konkurs indywidualny kobiet. Mężczyźni na obiekcie Bloudkova velikanka (HS138) będą rywalizować w piątek i w sobotę.