Początek spotkania upłynął w spokojnej atmosferze, ale w 12. minucie sektor gości eksplodował radością. Freiburg od samego początku wykazywał dużą determinację i został za to nagrodzony, gdy Jan-Niklas Beste posłał płasko piłkę z rzutu rożnego, którą przedłużył Matthias Ginter, a Yuito Suzuki otworzył wynik spotkania, uderzając zza zasłony.
Sprawdź szczegóły meczu Bayern - Freiburg
Bawarczycy zostali zaskoczeni kolejnym rogiem wykonywanym przez Beste z tego samego miejsca już pięć minut później, gdy Johan Manzambi wyskoczył ponad czerwono-białe koszulki i głową pokonał Manuela Neuera. Bayern natychmiast podkręcił tempo, szukając odpowiedzi, która nadeszła za sprawą Lennarta Karla. Najpierw posłał główkę nad poprzeczką, ale chwilę później świetnie opanował mocne podanie od Michaela Olise, przełozył i pokonał Noaha Atubolu.
Bayern dalej groźnie rozgrywał piłkę, podczas gdy zespół Juliana Schustera dobrze się bronił i starał się atakować przy każdej okazji. Suzuki oddał odważny strzał, który minimalnie minął bramkę. Przed przerwą Bayern jeszcze mocniej naciskał i w drugiej minucie doliczonego czasu Karl odegrał piłkę do Olise, który potężnym uderzeniem pokonał Atubolu, mimo że bramkarz miał obie ręce na piłce.
Karl był przekonany, że dał gospodarzom prowadzenie już siedem minut po wznowieniu gry, ale Josip Stanisić był na spalonym, zanim dograł piłkę do młodego zawodnika. Bayern nie musiał jednak długo czekać na kolejną bramkę – Dayot Upamecano skutecznie wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego Olise.
Bawarczycy prezentowali się znakomicie, gdy podwyższyli prowadzenie w 60. minucie. Harry Kane wykorzystał szczęśliwy rykoszet i potężnym strzałem pokonał Atubolu. Chwilę później Luis Diaz zatańczył w polu karnym, ale jego próba minimalnie minęła słupek.
Niepokój wzbudziła kontuzja Karla, który musiał opuścić boisko, ale gole nie przestały padać. Nicolas Jackson wszedł za niego i już siedem minut później wpisał się na listę strzelców, pewnie wykańczając akcję po świetnym zagraniu Olise. Francuz zwieńczył znakomity występ efektownym trafieniem – minął rywala i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę poza zasięgiem Atubolu.
Dzięki temu Bayern wrócił na zwycięską ścieżkę po remisie przed przerwą na mecze reprezentacji, notując 17. wygraną w 18 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. Przy okazji zadał Freiburgowi dopiero drugą porażkę w ostatnich 14 oficjalnych meczach.

