Augsburg - Borussia Dortmund 0:1
Borussia przyjechała do Bawarii niecałe dwa tygodnie po tym, jak zaliczyła pierwszą ligową porażkę w sezonie z Bayernem. Oczekiwania BVB w pojedynku z Augsburgiem były jednak inne, ponieważ ich przeciwnik miał w tym sezonie problemy, zdobywając średnio mniej niż jeden punkt na mecz.
W pierwszej połowie dominowała Borussia, która miała znacznie więcej posiadania piłki, ale goście mieli kłopoty ze stwarzaniem sytuacji. Szanse zaczęły się pojawiać po upływie pół godziny gry. W pierwszej z nich Pascal Gross przejął piłkę na skraju pola karnego, a jego dośrodkowanie trafiło do Maximiliana Beiera, jednak ten główkował wysoko nad poprzeczką.
Po zmianie stron gospodarze zwiększyli swoją aktywność, obrona BVB pracowała znakomicie przez większość meczu, jednak Augsburg stworzył sobie jedną dużą okazję na wyrównanie. Ogromny bałagan w polu karnym spowodowała akcja Fabiana Riedera.
Napastnik posłał ostrą piłkę w pole przed bramką, gdzie stał Anton Kade, ale nie zdołał zareagować na czas i nie oddał strzału. Następna próba Alexisa Claude-Maurice'a została zablokowana.

Borussia zgarnęła trzy punkty i awansowała na drugie miejsce w tabeli. Z kolei Augsburg jest w coraz gorszej sytuacji, przegrał już sześć z dziewięciu meczów w tym sezonie.
