"Nie powiem, czy rozpocznie mecz w pierwszym składzie, czy nie, ostatnia sesja treningowa (czwartek) jest ważna. Ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, na pewno będzie miał jutro rolę do odegrania" - podkreślił trener Bayernu Vincent Kompany na swojej tradycyjnej przedmeczowej konferencji prasowej.
"Harry ma świetne wyczucie w ustawianiu się blisko pola karnego. Pomaga nam również w defensywie. Ale w polu karnym jest jednym z najlepszych na świecie i właśnie tam robi różnicę" - chwalił Kompany.
Harry Kane opuścił dwa mecze w lidze, jeden w Lidze Mistrzów i jeden w Pucharze po tym, jak doznał niewielkiego naderwania mięśnia z tyłu prawego uda podczas Klassiker w Dortmundzie 30 listopada. Wrócił do pełnego treningu w czwartek w Säbener Strasse, siedzibie Bayernu na południu Monachium.
Pod jego nieobecność bawarski klub został wyeliminowany z Pucharu Niemiec przez Bayer Leverkusen i zanotował pierwszą porażkę w Bundeslidze w sobotę z Mainz (1:2).
Najlepszy strzelec Bundesligi w zeszłym sezonie (36 bramek, 44 we wszystkich rozgrywkach), Kane pozostaje na szczycie ligowej tabeli strzelców pomimo swojej trzytygodniowej nieobecności, z 14 bramkami, wyprzedzając Egipcjanina Omara Marmousha z Frankfurtu (13).