Undav uciszył Dortmund hat-trickiem skompletowanym w doliczonym czasie meczu

Jobe Bellingham (z lewej) i Chema Andres walczą o piłkę
Jobe Bellingham (z lewej) i Chema Andres walczą o piłkęINA FASSBENDER / AFP

Borussia Dortmund nie wygrała już siódmego kolejnego oficjalnego meczu z VfB Stuttgart (2 remisy, 5 porażek), dwukrotnie tracąc prowadzenie we frustrującym remisie 3:3 w Bundeslidze.

Przez pierwsze 12 minut na stadionie Signal Iduna Park panowała nietypowa, stonowana atmosfera, ponieważ kibice milczeli w ramach protestu przeciwko planowanym zaostrzeniom środków bezpieczeństwa na niemieckich stadionach. Brak dopingu być może wpłynął na ospały początek spotkania, aż Maximilian Beier oddał pierwszy groźny strzał w meczu, posyłając piłkę nad poprzeczką tuż przed upływem półgodziny gry.

Sprawdź szczegóły meczu Borussia - VfB Stuttgart

Chwilę później gospodarze otrzymali szansę na otwarcie wyniku z rzutu karnego po tym, jak sędzia uznał, że Deniz Undav przewrócił Nico Schlotterbecka w polu karnym. Niezawodny Emre Can pewnie wykorzystał jedenastkę, posyłając piłkę poza zasięg Alexandra Nubela i utrzymując swój perfekcyjny bilans rzutów karnych w Bundeslidze.

Podbudowany pierwszym golem Cana od marca, Dortmund szybko podwoił prowadzenie, mimo starań Nubela. Bramkarz Stuttgartu odbił strzał lewą nogą Serhou Guirassy’ego i dobrze zareagował na dobitkę Beiera, ale ten drugi z bliska raz jeszcze dopychał piłkę do pustej bramki po korzystnym odbiciu. Po stracie dwóch szybkich goli Stuttgart z pewnością czekał na gwizdek kończący pierwszą połowę, by odzyskać równowagę, a po przerwie zaskoczył Dortmund, zmniejszając straty już w drugiej minucie po wznowieniu gry.

Undav popisał się świetną grą na pozycji napastnika, utrzymał się przy piłce mimo asekuracji Cana, po czym wykorzystał dośrodkowanie Bilala El Khannousa i efektownym wolejem przerzucił piłkę nad ramieniem, pokonując bezradnego Kobela.

Gospodarze przez chwilę cieszyli się z szybkiego powrotu do dwubramkowej przewagi po trafieniu Serhou Guirassy’ego, ale były zawodnik Stuttgartu zobaczył, jak jego spokojne wykończenie zostało anulowane z powodu spalonego. Undav w pełni wykorzystał tę sytuację, zdobywając swojego drugiego gola w meczu po tym, jak Maximilian Mittelstädt zgrał głową piłkę w pole karne po głębokim dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Wysiłek Stuttgartu wydawał się pójść na marne, gdy Karim Adeyemi zdobył bramkę w końcówce po rajdzie z własnej połowy i rozegraniu z Beierem. Jednak Dortmund po raz kolejny stracił prowadzenie w doliczonym czasie gry, gdy Undav obrócił się z piłką w polu karnym i uderzył przy bliższym słupku, kompletując hat-tricka i zapewniając swojej drużynie cenny punkt. Dzięki temu Stuttgart, zajmujący piąte miejsce, zrównał się punktami z Dortmundem, który jest na trzeciej pozycji.

Statystyki meczu Borussia - VfB Stuttgart
Statystyki meczu Borussia - VfB StuttgartOpta by Stats Perform
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen